Xiaomi 14T Pro to smartfon, którego premiera odbędzie się za kilka miesięcy. Będzie to przebrandowany model Redmi K70 Ultra, który latem powinien zadebiutować w Chinach. Na inne rynki trafi pod zmienioną nazwą. Tymczasem do sieci przedostała się częściowa specyfikacja techniczna telefonu oraz jego tańszego brata.
Specyfikacja Xiaomi 14T Pro znaleziona w HyperOS
W kodzie oprogramowania HyperOS doszukano się pewnych informacji związanych z modelem Xiaomi 14T Pro. Wiele wskazuje na to, że rzeczywiście będzie to przebrandowany smartfon Redmi K70 Ultra. Sprzęt ma kilka nazw kodowych i są to M12 oraz rothko. W przypadku oznaczeń producenta wspomina się o 2407FPN8EG, 2407FPN8ER oraz A402XM, które związane są z różnymi regionami dystrybucji.
Częściowa specyfikacja Xiaomi 14T Pro ma objąć procesor Dimensity 9300. To bardzo mocny czip firmy MediaTek dla flagowców z systemem Android. Ten sam procesor znajdzie się pod obudową modelu Redmi K70 Ultra. Ponadto urządzenie ma otrzymać teleobiektyw, który zastąpi kamerę do zdjęć makro oraz baterię z funkcją ładowania bezprzewodowego. Ekran to panel OLED-owy o rozdzielczości 2K.
W drodze także Xiaomi 14T bez dopisku Pro
Wraz z Xiaomi 14T Pro ma również pojawić się w ofercie tańszy smartfon, który ukrywa się pod nazwami kodowymi N12A oraz degas. Wzmianki na ten temat również pochodzą z kodu źródłowego oprogramowania HyperOS. Oznaczenia producenckie to 2406APNFAG oraz XIG06.
W Xiaomi 14T spodziewajmy się również innego procesora względem czipu z modelu Pro. Nazwa konkretnej jednostki nie jest jednak znana. Powinien to jednak być procesor o mniejszej wydajności w porównaniu do Dimensity 9300, ale na szczegóły związane z tym zagadnieniem trzeba będzie jeszcze poczekać.
Premiera smartfonów pewnie we wrześniu
Redmi K70 Ultra powinien zadebiutować w Chinach latem. Kilka miesięcy później spodziewajmy się międzynarodowej edycji tego telefonu, czyli Xiaomi 14T Pro, który powinien trafić na rynek w okolicy września.
Na więcej informacji trzeba będzie poczekać. Specyfikacja techniczna droższego modelu w zasadzie przestanie być tajemnicą w momencie debiutu jego chińskiego odpowiednika. W Europie będzie w zasadzie niemal identyczna i pewne zmiany mogą objąć na przykład rozmiary wbudowanej pamięci. Większych różnic w wyposażeniu się nie spodziewajmy. Nie pozostaje nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne informacje. W tym związane z cenami, które to na razie również owiane są tajemnicą.
Przeczytaj także: Najlepsze wskazówki i triki dla aplikacji Spotify
Chcesz wiedzieć więcej? Obserwuj nas koniecznie w Google News!
źródło: opracowanie własne