Google Pixel 9 Pro. Prototyp pozuje na zdjęciach. Pewne zmiany kontrowersyjne
Google Pixel 9 Pro nie został dochowany w tajemnicy do premiery. W sieci pojawiły się zdjęcia prezentujące prototyp smartfona. Pewne zmiany względem poprzednika wydają się być kontrowersyjne. Na plus jest jednak to, że Google Pixel 9 Pro otrzyma czip Tensor G4 wspomagany przez nawet 16 GB pamięci RAM.
Google Pixel 9 Pro to smartfon, który jest w ogniu przecieków. Mimo że premiera telefonu odbędzie się dopiero jesienią. Mamy okazję zobaczyć prototyp. Wygląd urządzenia ujawniają zdjęcia, które przedostały się do sieci za sprawą Rozetked. W ten sposób możemy podejrzeć planowane zmiany.
Zdjęcia prototypu Google Pixel 9 Pro
Zdjęcia opublikowane na rosyjskim portalu ujawniają nam prototyp smartfona Google Pixel 9 Pro, który mamy okazję obejrzeć z każdej strony. Na pierwszy rzut oka telefon bardzo przypomina poprzednika. Widzimy jednak, że charakterystyczna wyspa dla aparatu fotograficznego została przeprojektowana.
Kształt wyspy dla kamery przypomina pastylkę. Umieszczono tu trzy obiektywy, z których jeden to teleobiektyw peryskopowy. Można też dostrzec mikrofon. Z prawej strony znajduje się dioda doświetlająca LED, a pod nią termometr, który został już wprowadzony w poprzedniej generacji telefonu.
Prototyp Google Pixel 9 Pro (źródło: Rozetked)
Z przodu umieszczono płaski ekran OLED-owy z okrągłym wcięciem wyśrodkowanym u góry. Wybrane zdjęcia prezentują prototyp w porównaniu do iPhone’a 14 Pro Max. Widzimy, że Google Pixel 9 Pro jest wyraźnie mniejszy od telefonu Apple.
Pewne zmiany w Google Pixel 9 Pro kontrowersyjne
Widoczne na zdjęciach zmiany nie podobają się wszystkim. Pewne z nich określono nawet słowem „kontrowersyjne”. Google Pixel 9 Pro ma płaską ramkę boczną z większymi zaokrągleniami w narożnikach. Widać też brak symetrycznych wycięć na dolny głośnik i mikrofon, a wycięcie po prawej stronie zastąpiono slotem dla karty SIM, która została przesunięta z lewej strony. Oczywiście są to modyfikacje czysto kosmetyczne i niemające większego wpływu na funkcjonalność, jak twierdzą niektórzy.
Dobrą wiadomością jest to, że wspomniany prototyp ma czip Tensor G4, który wspomagany jest przez aż 16 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR5 (z fabryk Microna). To spora zmiana, bo dotychczas telefony firmy miały maksymalnie 12 GB RAM-u. Można też dostrzec informacje o 128 GB miejsca na dane. Spodziewajmy się też wariantów z 256 i 512 GB lub 1 TB pamięci.
Do premiery jeszcze daleko i smartfon do tego czasu będzie jeszcze obiektem całego mnóstwa przecieków. Debiut powinien odbyć się w drugiej połowie września lub na początku października. Pozostało więc jeszcze kilka miesięcy. Bliżej oficjalnej zapowiedzi powinniśmy znać więcej szczegółów. W tym roku seria ma objąć nie dwa, a trzy nowe telefony i wśród nich ma być model XL.
Przeczytaj także: Najlepsze wskazówki i triki dla poczty Gmail
Chcesz wiedzieć więcej? Obserwuj nas koniecznie w Google News!
