Google Pixel 9 Pro XL to topowy smartfon z nowej serii, której premiera odbędzie się w przyszłym miesiącu. Do debiutu pozostały jeszcze ponad dwa tygodnie. Tymczasem już teraz w sieci pojawiła się „recenzja” telefonu w formie wideo. Taki „test” został opublikowany na jednym z kanałów w serwisie YouTube.
Recenzja Google Pixel 9 Pro XL na wideo z YouTube
Wspomniana recenzja Google Pixel 9 Pro XL została udostępniona w serwisie YouTube na jednym z ukraińskich kanałów. Należy on do Andro-news, który opublikował wideo z telefonem na ponad dwa tygodnie przed oficjalnym debiutem zaplanowanym na 13 sierpnia br. Film trwa blisko 19 minut, ale z pewnością nie jest to pełnoprawny test, którego można spodziewać się po późniejszych publikacjach. Z czego to wynika?
Problem w tym, że twórcy kanału są w posiadaniu przedpremierowej wersji telefonu i nie jest on w pełni funkcjonalny. Delikatnie mówiąc, bo urządzenia nie można nawet normalnie uruchomić i korzystać z Androida 15, pod którego kontrolą będzie pracować smartfon.
„Recenzent” skupił się więc na tym, co widać z zewnątrz. W ten sposób smartfona Google Pixel 9 Pro XL możemy obejrzeć z każdej strony i urządzenie porównano także z innymi telefonami. Sprzęt wygląda dokładnie tak jak na poprzednich przeciekach, które mieliśmy okazję oglądać przez kilka ostatnich miesięcy i te nasiliły się w lipcu.
To nie jest test Google Pixel 9 Pro XL
Widzimy zmiany, które Google Pixel 9 Pro XL wprowadza w konstrukcji. Można dostrzec przeprojektowany aparat fotograficzny z trzema obiektywami, z których jeden jest peryskopowy. Obok umieszczono diodę doświetlającą LED oraz sensor z termometrem.
Telefon został również porównany na wideo z innymi popularnymi smartfonami i wśród nich są Samsung Galaxy S24 czy Pixel 8 Pro. Potem jednak na filmie dyskutuje się o specyfikacji technicznej w postaci przecieków. Nie jest to więc pełnoprawny test, a coś, co można uznać za materiał przedpremierowy, który trudno nazwać recenzją.
Wiemy, że Google Pixel 9 Pro XL otrzyma 6,8-calowy ekran OLED-owy 2K z odświeżaniem obrazu w 120 Hz. Następnie mamy autorski procesor Tensor G4 wspomagany przez nawet 16 GB pamięci RAM. Na dane przeznaczono 128, 256 lub 512 GB miejsca. Aparat ma główny sensor 50 MP, z pozostałe dwa to 48-megapikselowe czujniki. Całość będzie pracować pod kontrolą Androida 15. Premiera nowej serii telefonów odbędzie się 13 sierpnia. Wtedy zobaczymy również składany model Fold.
Przeczytaj także: Najlepsze wskazówki i triki dla poczty Gmail
Chcesz wiedzieć więcej? Obserwuj nas koniecznie w Google News!
źródło: opracowanie własne, fot. otwierające: YouTube/Andro-news.com