Huawei Mate 70 Pro to flagowiec, którego premiera ma odbyć się jeszcze w tym miesiącu. Debiut jest blisko, a więc przecieki przybierają na sile. Co nie powinno dziwić. Mamy okazję rzucić okiem na zdjęcie. Tym razem fotka ujawnia przód telefonu, gdzie umieszczono ekran. Co można tu dostrzec?
Ekran Huawei Mate 70 Pro podobny do poprzednika
Huawei Mate 70 Pro tym razem pozuje na zdjęciu przodem. Na fotce widać ekran, który na pierwszy rzut oka przypomina wyświetlacz znany nam już z zeszłorocznych modeli 60 Pro i Pro+. Uwagę zwracają trzy okrągłe wcięcia, co wygląda bardzo estetycznie i pewnie ciekawiej niż dynamiczna wyspa z iPhone’ów.
Spodziewajmy się, że wspomniane wcięcia w ekranie nowego flagowca mają to samo przeznaczenie, co w modelach z 2023 r. Jedno z nich mieści przednią kamerę do selfie. Natomiast pozostałe dwa to elementy systemu odpowiedzialnego za mechanizm rozpoznawania twarzy oparty na sensorze 3D ToF.
Ramka dookoła wyświetlacza Huawei Mate 70 Pro nie jest widoczna, bo skrywa ją zewnętrzna obudowa. Choć zdaje się, że jest ona bardziej płaska, a nie tak zaokrąglona, jak to było w przypadku zeszłorocznych smartfonów. Na zdjęciu można też dostrzec boczne przyciski.
Premiera Huwei Mate 70 Pro blisko
Wiemy, że smartfony Huawei Mate 70 Pro i Pro+ mają zadebiutować w drugiej połowie tego miesiąca. Telefony mają otrzymać nowy czip Chińczyków. Mowa o procesorze Kirin 9100, który został wyprodukowany w 6-nm litografii przez SMIC. To oznacza, że pod względem wydajności nie zbliży się do najnowszych Snapdragonów firmy Qualcomm czy nowszych układów A1x, które Apple umieściło w iPhone’ach.
Aparat fotograficzny telefonu ma być z górnej półki i zaoferuje liczne udoskonalenia w porównaniu do kamery z poprzednika. Główny sensor to 50-megapikselowy czujnik 1/1.3″. Znajdziemy tu także teleobiektyw peryskopowy 3.5x, który również ma współpracować z 50-megapikselową matrycą.
Natomiast ekran to 6,88-calowy wyświetlacz OLED-owy wykonany w technologii, który zapewni zmienne odświeżanie obrazu w zakresie do 120 Hz. Rozdzielczość to 1.5K, a całość ma pracować pod kontrolą autorskiego oprogramowania HarmonyOS. Energię ma dostarczać bateria o pojemności mniejszej od 6000 mAh.
Jeśli wierzyć dotychczasowym przeciekom, to ceny smartfona mają zaczynać się od kwoty 6999 juanów, a więc nie będzie tanio. Za model Pro+ trzeba będzie zapłacić jeszcze więcej, co z pewnością warto mieć na uwadze.
Przeczytaj także: Najlepsze wskazówki i triki dla aplikacji Spotify
Chcesz wiedzieć więcej? Obserwuj nas koniecznie w Google News!