Samsung Galaxy S8 zostanie oficjalnie zapowiedziany dopiero pod koniec tego miesiąca. Na dwa tygodnie przed premierą zagraniczne media donoszą, że chińscy producenci zaczęli już wypuszczać na rynek podróbki sprzętu. Firmy z Chin produkując nowe urządzenia bazowały na wyciekach o Galaxy S8. Na szczęście podróbki mają na tyle dużo wad, że raczej nie oszukają użytkowników.
Samsung Galaxy S8 nie miał jeszcze oficjalnej premiery. Ta zapowiadana jest na końcówkę tego miesiąca. Wszystkie wiadomości, które aktualnie mamy bazują jedynie na wyciekach i plotkach. W sieci pojawiło się zatem wiele zdjęć pokazujących najprawdopodobniej nowy telefon koreańskiego giganta. Chińskie firmy skorzystały więc z okazji i wypuściły własną wersję Galaxy S8.
Jak donoszą zagraniczne media, Galaxy S8 w chińskiej wersji nie ma nic wspólnego z jakością. Telefon nie ma zachowanych proporcji. Ekran także nie jest wymierzony. Na zdjęciach widoczne są paski na górze i na dole, które dodatkowo pomniejszają obraz. Telefon ma faktycznie zagięte boki, jednak wszystko wskazuje na to, że pod pokrywą znajduje standardowy, prostokątny ekran. Z tyłu umieszczono czytnik linii papilarnych i aparat, choć ten wydaje się być większy niż na fotkach z wycieku.
Samsung Galaxy S8 nie jest pierwszą taką podróbką
Jeśli planujecie zakup nowego flagowca Samsunga i myślicie o jak największym rabacie, uważajcie na podróbki. Ta raczej nie oszuka użytkowników, jednak po premierze może nastąpić wysyp podrobionych telefonów. Podobnie było w przypadku Galaxy S7, które doczekało się tak dobrych podróbek, że tylko bardzo dokładne sprawdzenie oprogramowania i sprzętu wykazywało oszustwo. To nie pierwszy przypadek, kiedy podróbki urządzeń trafiają na rynek o wiele wcześniej. Można tutaj wspomnieć chociażby o AirPods, których chińskie wersje trafiły na rynek jeszcze przed debiutem sprzętu.
Źródło: AndroidPolice