Amazon uaktualnia swoją androidową aplikację pod Honeycomb
Mimo, że tego nie widać po moich postach, to lubię czytać książki i jakoś najlepiej sprawdza się w tej roli aplikacja Kindle Amazonu (głównie ze względu na to, że po pokoju wala mi się też Kindle 3). Problem w tym, że jej androidowa wersja nie była zbytnio przygotowana pod tablety i dotychczas tkwiła jeszcze w świecie telefonów. Na szczęście Amazon wziął się do roboty i dziś zobaczyliśmy efekty tej pracy.
Mimo, że tego nie widać po moich postach, to lubię czytać książki i jakoś najlepiej sprawdza się w tej roli aplikacja Kindle Amazonu (głównie ze względu na to, że po pokoju wala mi się też Kindle 3). Problem w tym, że jej androidowa wersja nie była zbytnio przygotowana pod tablety i dotychczas tkwiła jeszcze w świecie telefonów. Na szczęście Amazon wziął się do roboty i dziś zobaczyliśmy efekty tej pracy.
Amazon Kindle na Androida został już zaktualizowany tak, aby jak najlepiej wykorzystywał możliwości i rozmiary tabletów. Można już zatrzeć w pamięci widok nudnej listy posiadanych książek – teraz jest to elegancka siatka z okładkami. Oprócz tego, wyraźnie przyspieszono przewracanie kartek, a tekst jest wyświetlany w większej rozdzielczości. Nic tylko ściągać i czytać.