Można się zastanawiać czy połowa to dużo czy mało – pozostawię to ocenie czytelników i twórców aplikacji. Ciekawie natomiast na tym tle prezentują się dane dotyczące pobieranych przez posiadaczy urządzeń mobilnych aplikacji (pod uwagę wzięto 30 dni poprzedzających badanie). Zestawienie jest nieco dziwaczne – użytkowników podzielono bowiem na trzy kategorie: pobierających tylko darmowe aplikacje, pobierających aplikacje darmowe i płatne oraz ściągających tylko płatne aplikacje. Taki podział utrudnia nieco oszacowanie ilości osób płacących za aplikacje w ogóle.
Najczęściej pobieramy gry: aż 68% użytkowników ściągnęło tego typu aplikację na swoje urządzenie, 33% wybrało tylko i wyłącznie tytuły darmowe, a jedynie 8% preferuje tylko gry płatne. W innych kategoriach wyniki są czasem zaskakujące. I tak na przykład okazuje się, że osoby pobierające aplikacje muzyczne chętniej za nie płacą, podczas gdy czytelnicy różnego rodzaju magazynów raczej wybierają tytuły bezpłatne. Dziwna jest zresztą stosunkowo mała popularność tych ostatnich – pobrało je zaledwie 14% użytkowników urządzeń mobilnych, co nieco oddala wizję rychłego zgonu prasy drukowanej.
via Ars Technica