Office na iPada był decyzją Steve’a Ballmera, a nie nowego CEO
Od premiery pakietu biurowego Microsoftu na iPada upłynęło już niemal dwa tygodnie. Tymczasem zespół odpowiedzialny za rozwój tej wersji Office’a zorganizował sesję AMA (Ask Me Anything) na Reddit, gdzie udzielił odpowiedzi na zadawane pytania. Poznaliśmy nie tylko kilka detali związanych z pracami nad Officem na iPada, ale dowiedzieliśmy się również, że decyzję o jego premierze podjął jeszcze Steve Ballmer, a więc poprzedni CEO Microsoftu, a nie Satya Nadella.
Od premiery pakietu biurowego Microsoftu na iPada upłynęło już niemal dwa tygodnie. Tymczasem zespół odpowiedzialny za rozwój tej wersji Office’a zorganizował sesję AMA (Ask Me Anything) na Reddit, gdzie udzielił odpowiedzi na zadawane pytania. Poznaliśmy nie tylko kilka detali związanych z pracami nad Officem na iPada, ale dowiedzieliśmy się również, że decyzję o jego premierze podjął jeszcze Steve Ballmer, a więc poprzedni CEO Microsoftu, a nie Satya Nadella.
Przeczytaj koniecznie >> Poradniki w serwisie Tablety.pl
Nie ukrywajmy, ale Office na iPada był jedną z najbardziej wyczekiwanych aplikacji przez użytkowników tabletów z systemem iOS. Microsoft kazał nam czekać naprawdę długo. Ile dokładnie? Z informacji ujawnionych przez członków zespołu odpowiedzialnego za rozwój pakietu wynika, że prace nad przeniesieniem programów na iPada trwały już kilka lat i rozpoczęły się w 2011 roku. Już na początku 2012 roku w sieci pojawiły się pierwsze zrzuty ekranowe Office’a uruchomionego na tablecie Apple. Dlaczego więc premiera odbyła się dopiero teraz?
Gigant z Redmond w rzeczywistości znajdował się pomiędzy młotem a kowadłem. Z jednej strony była to niechęć do wydawania pakietu na iPada. Wszak Office do tej pory stanowił jedną z głównych kart przetargowych Microsoftu na rynku tabletów internetowych. Ani na Androidzie, ani na iOS tak dobrego pakietu biurowego po prostu nie było. Wydanie aplikacji na konkurencyjną platformę mogłoby więc wydawać się poniekąd strzałem we własną stopę. Z drugiej jednak strony firmy analityczne sugerowały, że brak Office’a na iPada generuje w Microsofcie ogromne straty. Sięgające nawet 2,5 miliard dolarów w skali roku!
Choć oficjalna prezentacja Office’a na iPada odbyła się w San Francisco już z udziałem nowego CEO Microsoftu – Satyi Nadelli, tak okazuje się, że to nie była jego decyzja. Ta została podjęta przez poprzednika, a więc Steve’a Ballmera. Poprzedni CEO miał więc niemały orzech do zgryzienia. Tym bardziej, że prace nad pakietem dla tabletów z Windows nadal przebiegają w bólach. W trakcie konferencji BUILD Microsoft zaprezentował prototypową aplikację w środowisku Modern UI, ale przekazał, że przed programistami jeszcze sporo pracy i premiera tej wersji Office’a szybko się nie odbędzie. Ballmer jednak złamał się i podjął decyzję o wydaniu pakietu na iPada wcześniej.
Z innych ciekawostek ujawnionych w trakcie sesji AMA na Reddit warto wymienić:
- Microsoft posiada normalne konto deweloperskie w programie iOS Dev, za które również musi płacić 99 dolarów/rok;
- Aplikacje z pakietu Office zostały zaakceptowane przez Apple przy pierwszym podejściu;
- Microsoft płaci standardową prowizję od transakcji zawieranych wewnątrz aplikacji (30% idzie do skarbonki Apple).
Zapis z sesji AMA na Reddit zespołu odpowiedzialnego za rozwój Office’a na iPada znajdziecie pod tym adresem.
Office na iPada odniósł wielki sukces. W pierwszy tydzień aplikacje pakietu zostały pobrane z App Store ponad 12 mln razy! Jeśli jeszcze nie pobraliście Office’a na tablety marki Apple, to zrobicie to klikając na poniższe łącza:
Microsoft Office na iPada jest z pewnością udanym pakietem biurowym, ale niestety nie pozbawionym błędów. Już niedługo na łamach naszego serwisu przeczytacie o problemach i niedociągnięciach, które występują w pakiecie biurowym Microsoftu.
Źródło: Reddit