YouTube Kids znowu w tarapatach

Zaniepokojeni rodzice znów składają skargę na aplikację YouTube Kids.

Do Federalnej Komisji Handlu wpłynęła skarga na YouTube Kids. Złożyły ją Campaign for a Commercial-Free Childhood oraz Center for Digital Democracy. Organizacje te reprezentowały grupę zaniepokojonych rodziców, którzy stwierdzili, że aplikacja pozwala ich dzieciom na oglądanie zawartości nieodpowiedniej dla ich pociech.

Na liście znalazły się między innymi: nieodpowiednie słownictwo odnoszące się do seksu, żarty o pedofilii i używkach, rozmowy dorosłych o przemocy domowej, pornografia, samobójstwo dziecka, a także taniec Michaela Jacksona, podczas którego piosenkarz łapie się za krocze.

Przedstawiciel Federalnej Komisji Handlu stwierdził, że takie zgłoszenie faktycznie zostało przyjęte i jest chwilowo analizowane, ale nie podał do wiadomości czy śledztwo jest już w toku. YouTube Kids zadebiutowało w lutym tego roku w USA na urządzeniach mobilnych z Androidem i iOS. To nie pierwsza taka sytuacja od premiery aplikacji. FKH otrzymało skargi już w zeszłym miesiącu, ale wtedy rodzice skarżyli się na reklamy, które zawierały nieodpowiednią zawartość dla dzieci.

Źródło: NextWeb