Teraz już nie będziemy musieli się zastanawiać czy w danej aplikacji napotkamy na reklamy. Zmiany wchodzą z początkiem przyszłego roku.
Jestem mamą pięciolatki i bardzo dobrze znam słowa: „Mamo, kup mi… (tu wstaw dowolną nazwę produktu)”. W większości są to, oczywiście, zabawki, choć zdarzają się sytuacje, w których moja pociecha bardzo przekonuje mnie do zakupu nowej maskotki w danej aplikacji. Rodzice do tej pory nie wiedzieli, jakie dokładnie aplikacje zawierają w sobie reklamy. Do teraz, bo Google właśnie wprowadza nowe zasady.
Google postanowiło informować wszystkich użytkowników, czy w danej aplikacji znajdziemy reklamę. Chodzi tutaj o praktycznie każdą formę reklamy – od zwykłych banerów, po odnośniki do stron internetowych. Teoretycznie na liście nie znalazło się lokowanie produktu, jednak Google zaznacza, by w takich wypadkach upewnić się czy w danym regionie aplikacje zawierające lokowanie poszczególnych produktów są zgodne z prawem.
Deweloperzy mają czas na zadeklarowanie czy dana aplikacja zawiera w sobie reklamy do 11 stycznia. W Sklepie Play pojawiają się już jednak pierwsze aplikacje zawierające informujące o reklamach.
Źródło: Liliputing.com