Użytkownicy Facebooka korzystający z opcji tworzenia kopii zapasowych zdjęć już informowani są, że taka funkcja zostanie przeniesiona do aplikacji Moments.
Pamiętacie jeszcze czasy, kiedy Facebook postanowił przerzucić wiadomości z oficjalnej aplikacji do Messengera? Oczywiście, są jeszcze takie osoby, które z tej aplikacji jeszcze nie korzystają, ale Facebook ciągle im przypomina o możliwości jej pobrania. Wtedy, pomimo buntu, lwia część użytkowników Facebooka na urządzeniach mobilnych zdecydowała się na pobranie Messengera. Teraz okazuje się, że niedługo mogą zostać zmuszeni do pobrania nowej aplikacji.
Niewielu z Was zapewne kojarzy Moments. Aplikacja nie została jeszcze rozpowszechniona w Europie, jednak warto tę nazwę zapamiętać, bo niedługo stanie się ona niezbędna, jeśli korzystacie z Photo Sync na Facebooku, czyli opcji tworzenia kopii zapasowych zdjęć. Photo Sync działa podobnie do chmury. Oznacza to, że kopia zrobionego przez użytkownika zdjęcia zostaje automatycznie dodana do specjalnego albumu na Facebooku. Już niedługo, bo 10. stycznia, opcja taka zostanie porzucona przez Facebooka. Wszyscy dotychczasowi użytkownicy korzystający z tworzenia kopii zapasowych będą musieli pobrać wspomniane Moments. Aplikacja zadebiutowała w czerwcu tego roku i umożliwia dodawanie zdjęć do albumów, które udostępniane są naszym znajomym. Opcja ta opiera się na oznaczaniu znajomych na zdjęciach.
Użytkownicy w Stanach Zjednoczonych są już informowani o nadchodzących zmianach. I choć dotychczas Moments było aplikacją mało znaną, teraz jej popularność wystrzeliła w górę. Do tej pory Moments było zaledwie w pierwszej setce najczęściej pobieranych aplikacji na iOS i Androidzie w USA. Teraz znajduje się już w pierwszej dziesiątce.
Źródło: TechCrunch