Mapy Google doczekały się kolejnej aktualizacji, która spowodowała, że oglądane lokacje są jeszcze bardziej przejrzyste. Wprowadzono także obszary zainteresowań.
Ledwie wczoraj pisaliśmy o trybie tylko Wi-Fi w aplikacji Mapy Google, a dziś już spieszymy z kolejnymi informacjami odnośnie kolejnych nadchodzących zmian. Kalifornijski gigant zapowiedział, że wprowadza kolejną aktualizację do aplikacji w wersji na iOS i Androida, która zmieni wygląd oglądanych przez użytkownika lokacji.
Na pierwszy rzut oka widoczne będą modyfikacje w prezentacji map. Drogi nie będą już tak zarysowane. Google postanowiło zrezygnować z konturów, a także z mocnych, jaskrawych kolorów, dzięki czemu całość ma być bardziej przejrzysta. Ma to także pozwalać na lepszy widok na te elementy, które interesują użytkownika, takie jak przystanki czy nazwy ulic.
Dzięki nowym zmianom Google mogło wprowadzić także obszary zainteresowań użytkowników. Będą one miały delikatnie różowy kolor, by w ten sposób odróżnić je od różnych innych budynków znajdujących się obok. Barwy te nie będą jednak intensywne, więc nie będą też drażnić użytkowników. Podobnie tyczy się to kolorów szpitali czy innych ważnych budynków – są one stonowane. Do oznaczania obszarów zainteresowań Google używa specjalnego algorytmu, który pozwala na zweryfikowanie, w których miejscach znajduje się największe skupisko np. restauracji czy barów. Jak będzie działała nowa opcja można zobaczyć w załączonym poniżej wideo:
Źródło: Google