Testowałem wiele urządzeń naręcznych z iPhone’em, począwszy od opasek sportowych, a kończąc na Apple Watchu i Moto 360S. Użytkowania tego drugiego nie wspominam pozytywnie, ponieważ zegarek nie oferował zbyt wiele po połączeniu z urządzeniem mobilnym Apple. Na szczęście Samsung w końcu przygotował wersje testowe aplikacji do obsługi Gear S2 i Gear Fit 2 (nasza recenzja). Co one potrafią?
Nawet udało mi się wziąć udział w testach aplikacji i przyznaję, że sprzęt noszony lidera rynku mobilnego oferuje znacznie więcej niż wyświetlanie powiadomień na ekranie zegarka. Być może właśnie dlatego musieliśmy tyle czekać na dedykowaną aplikację mobilną.
Rejestracja i aplikacja mobilna Gear S2
W momencie pojawienia się informacji o rozpoczęciu testów aplikacji Gear S2 wpadłem na pomysł, żeby się zapisać, choć wtedy nie wiedziałem, czy testy są międzynarodowe. Nie ukrywam, że wszystko wypełniałem po omacku, ponieważ nie znam koreańskiego. Jedyny punkt, w którym się wykazałem to wpisanie swojego Apple ID, resztę zaznaczałem według uznania.
Tego samego dnia pobrałem aplikację Testflight, żeby nic mi nie umknęło, choć pierwszą wiadomość otrzymałem następnego dnia. Dowiedziałem się z niej, że obydwie (wtedy) aplikacje będą dostępne po upływie 24 godzin od otrzymania pierwszej wiadomości. Najpierw pojawiła się aplikacja dla Gear Fit 2, a dopiero później (po 3h) mogłem pobrać tą dla inteligentnego zegarka – Gear S2.
Zanim otrzymałem zegarek do testów postanowiłem sprawdzić obydwie aplikacje, każda z nich działała, ale bez sparowania jednego z urządzeń nie mogłem nic zrobić. Dopiero po sparowaniu któregoś z nich zyskujemy dostęp do wszystkich ustawień. Za pierwszym razem nie mogłem sparować Gear S2 z iPhone’em 5s, ale za drugim razem wszystko poszło bez zbędnych przygód i mogłem skonfigurować zegarek według swoich preferencji.
Miałem też obawy o język aplikacji, angielski w ogóle mi nie przeszkadza, ale z koreańskimi krzakami miałbym problemy. Na szczęście aplikacja jest w całości przetłumaczona na nasz rodzimy język, więc nikt nie powinien mieć problemów z jej obsługą.
Po połączeniu zegarka z telefonem musimy przejść początkową konfigurację w aplikacji Gear S2, wliczając w to nadanie uprawnień do niektórych aplikacji fabrycznych i zgodzenie się na zbieranie danych przez aplikację sportową/zdrowotną S Health.
W dedykowanej aplikacji mamy dostęp do:
- S Health
- Ustawień powiadomień
- Zmiany układu aplikacji
- Ogólnych ustawień
- Znalezienia zegarka
- Sklepu z tarczami zegara, aplikacjami i grami
Każda z wymienionych części ma swoją konfigurację, więc w dowolnym momencie możemy wszystko przestawić w apce Gear S2. Domyślnie powiadomienia są włączone dla wszystkich aplikacji, a jedyne co możemy zrobić to wyłączyć je dla wybranych przez nas aplikacji, które znajdą się na liście. Osobiście nie zmieniałem kolejności wyświetlania aplikacji, ponieważ prawie w ogóle nie korzystałem z kołowego interfejsu ich wyboru, więc w ogóle mi to nie przeszkadzało.
Jeżeli chcecie, żeby na zegarku wyświetlała się aktualna pogoda, to musicie ustawić to w ustawieniach indywidualnych aplikacji. Tak się składało, że początkowo dostępna była tylko aplikacja Pogoda i nic więcej. Ustawimy tam lokalizację, jednostkę temperatury i częstotliwość odświeżania informacji o pogodzie.
Z poziomu dedykowanej aplikacji Gear S2 można również usuwać aplikacje, gry lub tarcze, które zdołaliśmy pobrać podczas użytkowania zegarka. Kopia zapasowa nie zbiera zbyt wielu danych, ponieważ zawierają one jedynie ustawienia aplikacji pogody i konfigurację powiadomień na Gear S2.
Najbardziej zdziwiło mnie to, że w programie do obsługi zegarka Samsung dał dostęp do sklepu Galaxy Apps. Znajdziecie w nim więcej tarcz zegara, aplikacje i gry. Po wejściu do sklepiku w każdej chwili można pobrać to, co was interesuje, choć zauważyłem, że są problemy z instalacją gier. Po ich pobraniu rozpoczyna się długa i żmudna instalacja, a na koniec pojawia się błąd, przez który nie można zainstalować żadnej gry.
Współpraca Gear S2 z iOS
Działanie zegarka najlepiej sprawdzić podczas codziennego użytkowania, na co miałem prawie 2 tygodnie. Pierwsze co udało mi się sprawdzić to powiadomienia z aplikacji, akurat po sparowaniu urządzenia noszonego Samsunga pojawiło się powiadomienie z Tweetbota. Niestety, może je tylko odczytać lub usunąć, nie można na nie w ogóle odpowiedzieć. Najbardziej zdziwiła mnie kompatybilność z iMessage. W każdym przypadku pojawia się treść powiadomienia i ikona aplikacji, z której pochodzi. Nie sprawdziłem głosowego odpowiadania na wiadomości lub maile, ale jest to możliwe.
Bardzo spodobało mi się to, że Samsung zintegrował S Health z aplikacją Gear S2, ale podczas testów aplikacji mobilnej dane w ogóle nie synchronizowały się z platformą zdrowotną Samsunga. Próbowałem synchronizować dane z zegarka do aplikacji na iOS 9.3.3 (z i bez Jailbreak), 9.3.5 i iOS 10. We wszystkich przypadkach dane w ogóle nie wędrowały do programu, ale ilość wykonanych kroków była wyświetlana na wbudowanej w zegarek aplikacji. Co ciekawe, można też włączyć mierzenie pulsu w interwałach czasowych i to działa za każdym razem. Chyba nawet częściej po pobraniu tarczy zegara wzorowanej na grze The Division, ponieważ w nią wbudowana jest funkcja mierzenia pulsu.
Nie zapomniano również o kontrolowaniu odtwarzanej muzyki z domyślnej aplikacji i Spotify. W obydwu przypadkach możemy zmieniać odtwarzane utwory i nie ma z tym najmniejszych problemów. Nie wiem tylko, czy tak samo jest w przypadku Apple Music, nie mogłem tego sprawdzić, bo nie korzystam z usługi strumieniowania muzyki Apple’a.
Jedną z najważniejszych części dla urządzenia noszonego jest sklep, w którym możemy nabyć/pobrać dodatkowe tarcze zegara, aplikacje i gry. Podczas testów nie miałem problemów z pobieraniem i instalacją aplikacji i tarcz, gorzej było z grami. W ich przypadku po pobraniu i instalacji pojawiał się błąd i ostatecznie nie miałem dostępu do żadnej z pobranych wcześniej gier. Wydaje mi się, że to da się załatwić aktualizacją aplikacji lub oprogramowania zegarka Gear S2.
Podsumowanie
Gdybym miał wybierać między Gear S2 z Tizenem, a Android Wear zamiast watchOS zdecydowanie wziąłbym pod uwagę pierwsze rozwiązanie, które jest bardziej funkcjonalne po połączeniu z iOS w przeciwieństwie do Moto 360. Sprzęt Lenovo teoretycznie pozwala na to samo, ale brakuje mi pobierania aplikacji, które mogą poszerzyć możliwości urządzenia noszonego. W tej kwestii Samsung Gear S2 wypada zdecydowanie lepiej, choć S Health w ogóle nie działa, ale mam nadzieję, że kolejne aktualizacje zniwelują ten problem. Aplikacja Gear S2 jest bogatsza od Android Wear i chyba dlatego musieliśmy czekać na nią tak długo, szkoda tylko, że niedługo zadebiutuje następca Gear S2 i mam nadzieję, że kompatybilność z iOS pojawi się znacznie wcześniej.