YouTube wciąż przechodzi wiele udoskonaleń. Teraz Google wprowadziło nową aktualizację. Nie dodaje ona wielu nowości. Dużo więcej natomiast ujawnia kod źródłowy aplikacji. Można z niego wyczytać, że gigant z Mountain View już pracuje nad nowym trybem. Dark Watch może pojawić się już wkrótce. Chwilowo trwają jeszcze prace.
YouTube doczekał się nowej aktualizacji. Google w wersji 12.45 nie wprowadza wiele zmian. Jest to jedynie możliwość usunięcia wideo z listy poprzez przesunięcie palcem po ekranie oraz nowy przycisk do zarządzania powiadomieniami. Dużo więcej jednak zdradza kod źródłowy aplikacji. Wynika z niego, że Google pracuje już nad dodatkowym trybem oglądania.
Dark Watch, bo tak według kodu źródłowego ma się nazywać nowy tryb, ma po prostu być czymś na wzór trybu nocnego. Poszczególne elementy podczas oglądania wideo będą po prostu ciemniejsze, by nie męczyć naszych oczu. Ma być to między innymi tło, a napisy z czarnych zmienią się w białe.
Dark Watch z YouTube wymaga jeszcze sporo pracy
Jak widać na załączonym zrzucie ekranu, tryb ten nie jest jeszcze w pełni gotowy (po lewej stronie nowy tryb, po prawej – tryb standardowy). Widać wiele bardzo jasnych elementów, które nie pasują po prostu do Dark Watch. Inne natomiast, takie jak podpisy pod przyciskiem pobierania czy polubień, są zdecydowanie za ciemne i nie widać ich na ciemnym tle. Przed ekipą Google’a zatem jeszcze sporo pracy.
Google już wprowadziło wspomniane zmiany do aplikacji, choć Dark Watch, jak już wspomnieliśmy, nie zobaczymy jeszcze przez jakiś czas. Jeśli chcecie jednak wypróbować nowe opcje, możecie pobrać plik APK. Znajdziecie go pod tym adresem. Warto zaznaczyć, że instalowanie plików spoza Sklepu Play bywa niebezpieczne, tak więc robicie to na własną odpowiedzialność. Przypomnijmy, że YouTube na Androida doczekał się ostatnio opcji planowania transmisji na żywo.
Źródło: Android Police