Zdjęcia Google wciąż się zmieniają. Firma z Mountain View postanowiła dodać ciekawą opcję polegającą na automatycznym grupowaniu fotografii ze względu na widniejące na nich twarze już jakiś czas temu. Do tej pory jednak pojawiało się wiele dubli, ponieważ algorytmy nie były w stanie wychwycić, że niektóre osoby postarzały się, zmieniły fryzurę czy zapuściły brodę. Teraz się to powoli zmienia.
Jak donosi Android Police, algorytmy w Zdjęciach Google najprawdopodobniej zostały mocno usprawnione. Kiedy wejdziemy w wersję przeglądarkową Zdjęć, pojawi się tam okno z zapytaniem, czy faktycznie osoba prezentowana na dwóch fotografiach to ta sama persona. Google daje nam przy tym kilka opcji wyboru. Możemy zatem potwierdzić, czy jest to prawda, zaprzeczyć, albo zaznaczyć, że nie jesteśmy pewni.
Zdjęcia Google przyspieszają identyfikację osób na fotografiach
Zdjęcia Google umożliwiają jednak sprawdzenie, czy dana osoba na fotografii to faktycznie ta sama z drugiego zdjęcia. Jak wiadomo – nie każdy może dostrzec podobieństwo na małej ikonie pojawiającej się na ekranie. Można jednak powiększyć zdjęcie i zobaczyć, gdzie zostało ono wykonane. Wtedy ułatwi nam to identyfikację takiej osoby.
Zdjęcia umożliwiały od dawna możliwość ręcznego dostosowywania opcji. Można było wtedy przeglądać zdjęcia i potwierdzać, że to ta sama osoba na dwóch fotografiach. Teraz nowa opcja znacznie to ułatwia i przyspiesza sprawę. Nowa opcja jest już dostępna dla wszystkich użytkowników aplikacji Zdjęcia Google.
Zobacz również: Najlepsze aplikacje na Androida – czerwiec 2018
Źródło: AndroidPolice