iOS 5 oraz chmurę iCloud po raz pierwszy ujawniono podczas konferencji WWDC 2011, na początku czerwca tego roku. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dziś debiutuje nowe oprogramowanie dla gadżetów Apple’a oraz zestaw aplikacji i usług online firmy z Cupertino. Przyjrzyjmy się im z bliska!
Na nową wersję oprogramowania iOS Apple kazało czekać użytkownikom wiele miesięcy. Od udostępniania czwartej odsłony systemu minął ponad rok. Koniec końców i producent wydała właśnie iOS 5.0, który debiutuje z ponad 200 nowościami i udoskonaleniami dotychczasowych funkcji! Przyjrzyjmy się z bliska najciekawszym zmianom w oprogramowaniu.
Centrum powiadomień
Jest to nowy moduł, który znacznie ułatwi nam odbieranie i śledzenie różnorodnych informacji pochodzących z serwisów społecznościowych, kalendarza czy poczty e-mail. Centrum powiadomień uruchomimy zaledwie jednym gestem – machnięciem w kierunku górnej krawędzi ekranu. Powiadomienia wyświetlane są również na ekranie blokady.
Nowy sposób komunikacji
iMessage jest nową aplikacją zintegrowaną z iOS 5 umożliwiającą wysyłanie nieograniczonych wiadomości tekstowych do użytkowników gadżetów z systemem iOS. Ponadto aplikacja pozwala na wysyłanie multimediów oraz tak zwanych wiadomości grupowych. Ciekawą funkcją jest również rozpoczynanie na jednym, a finalizowanie wiadomości na kolejnym urządzeniu!
Przypomnienia
Tym razem coś dla zapominalskich, czyli nowy system przypomnień. Funkcja pozwala na zapisywanie przypomnień, które będą nas powiadamiać o rzeczach, które zaplanowaliśmy. Na uwagę zasługuje możliwość synchronizacji z iCloud, Outlookiem oraz iCalem.
Coś dla fanów ćwierkania
iOS 5 debiutuje z integracją z popularnym serwisem społecznościowym – Twitterem. Ponadto klient ćwierkacza został mocno zintegrowany z pozostałym aplikacjami iOS, między innymi przeglądarką Safari, YouTubem czy Mapami. Udoskonalono również opcję odpowiedzialną za ustawienia lokalizacji.
Subskrypcje w jednym miejscu
Kiosk jest nową usługą w iOS 5, która odpowiada za przechowywanie subskrybowanych źródeł w jednym miejscu. Możemy zostawić sobie subskrypcje w wirtualnej teczce i następnie przeczytać je w wolnej chwili. Kiosk automatycznie uaktualnia swoją zawartość w momencie, gdy tylko nowa publikacja pojawi się w wirtualnym sklepie.
Lepsza przeglądarka
iOS 5 debiutuje z odświeżoną przeglądarką Safari. Dzięki specjalnym listom możemy zapisywać publikacje online w celu ich późniejszego przeczytania, a chmura iCloud pozwoli nam tak zsynchronizować artykuły, aby można je było przeczytać z innego urządzenia. Poprawiono również znaczne stabilność oraz wydajność aplikacji.
Synchronizacja bez kabli
Najnowsza odsłona iOS pozwala (w końcu) na synchronizowanie zawartości z iTunes bez potrzeby podłączania iPada czy iPhone’a do komputera PC lub Mac. To samo dotyczy przyszłych aktualizacji. Te również zainstalujemy drogą bezprzewodową. Jest jednak jedno ale… pierwszą wersję nowego iOS nadal musimy zainstalować z wykorzystaniem kabla USB, potem będzie już znacznie wygodniej.
Coś dla użytkowników iPada
Użytkownicy iPada z pewnością docenią również nowe funkcje z zakresu obsługi urządzenia poprzez gesty. iOS 5 debiutuje ze wsparciem dla kilku nowych gestów oraz skrótów, które z pewnością znacznie ułatwią pracę z tabletem PC Apple. Z kolei fani rozgrywki na iPadzie docenią nowe centrum gier – Game Center.
Przede wszystkim w chmurze
iOS 5 jest wymaganą aktualizacją dla nowej rodziny usług oraz oprogramowania online Apple – iCloud. Jak nietrudno zauważyć spora część funkcji nowego iOS opiera się właśnie na przetwarzaniu w chmurze i tak naprawdę to właśnie iCloud jest najważniejszą nowością systemu.
iCloud ogłoszono w tym samym momencie co iOS 5, czyli podczas tegorocznego WWDC. Chmura Apple w odróżnieniu od innych usług tego typu wyróżnia się z pewnością prostotą, automatyzacją oraz małą potrzebą zaprzęgania do zadań synchronizacji użytkownika końcowego. Apple twierdzi, że tutaj zrobi się wszystko samo! Rzeczywiście tak właśnie poniekąd jest.
Wszystkie twoje dane w każdym miejscu
iCloud pozwala synchronizować w chmurze dokumenty, muzykę, e-booki, zdjęcia oraz inne elementy tak, aby w dowolnym momencie można było otrzymać do nich dostęp. Załóżmy, że zrobimy zdjęcie iPhonem. Po chwili będzie mogli je również zobaczyć na ekranie iPada! W tym celu Apple za darmo oddało 5 GB przestrzeni (dodatkową powierzchnię można wykupić). Jeśli jednak wydaje wam się, że to mało, to jesteście w błędzie! Przestrzeń oferowana przez iCloud nie obejmuje w żadnym wypadku muzyki czy książek kupionych w iTunes Store. Jedynie dokumenty, zdjęcia i inne typy plików wypełnią wspomniane 5 GB i w rzeczywistości zajmie nam to dużo czasu (no chyba, że ktoś jest miłośnikiem pstrykania fotek iPadem). Dostęp do iTunes uzyskamy również z poziomu przeglądarki internetowej, pod adresem: iCloud.com.
Muzyka w chmurze
iTunes in the Cloud jest kolejną nowością, która przechowuje naszą lokalną bibliotekę muzyczną oraz historię zakupów w iTunes Store w chmurze. Tym samym będziemy mogli po zakupieniu utworów na komputerze z Mac OS X będziemy go mogli po chwili również odsłuchać na iPadzie. Pamiętajmy jednak, że z iCloud należy korzystać z rozwagą. Generalnie lepiej użytkować usługi poprzez Wi-Fi i nie zgadzać się na dostęp poprzez połączenie 3G, gdyż wysokie rachunki od operatora będą pewne jak w banku!