Dwa tygodnie z Chrome na iPadzie i…?

Nie ukrywajmy, ale nowa przeglądarka firmy z Mountain View wręcz podbiła serca użytkowników tabletu Apple. Do tego stopnia, że od kilkunastu dni okupuje szczyty na liście bezpłatnych aplikacji w App Store. Nam Chrome również przypadł do gustu. Jeśli jeszcze nie wypróbowaliście przeglądarki Google’a na iPadzie, to być może po lekturze tego tekstu zmienicie zdanie…

Przeczytaj koniecznie >> 10 najlepszych trików i funkcji dla iPada

Firma z Mountain View zapowiedziała (zresztą dosyć niespodziewanie) Chrome dla iGadżetów drugiego dnia konferencji Google I/O, pod koniec czerwca. Program już po kilku godzinach doczekał się milionów ściągnieć i stał się najpopularniejszą aplikacją dla iOS w rankingu darmowych programów w iTunes. Minęły dwa tygodnie i Chrome nadal nieźle trzyma się w rankingach w App Store. Wśród aplikacji dla iPada znajduje się obecnie na drugim miejscu, a dla iPhone’a o pozycję niżej, co po kilkunastu dni od debiutu jest naprawdę niezłym wynikiem.

Popularność Chrome więc nie spada i ten zaskarbia sobie coraz to nowych użytkowników. Zastanawialiście się gdzie tkwi sukces przeglądarki Google’a dla iPada? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie i kto wie czy nie namówić was do przesiadki.

Szybki jaki diabli

Nie ukrywajmy, ale Chrome jest naprawdę udaną przeglądarką internetową. Zarówno na desktopach, jak i w wersji dla iGadżetów marki Apple. Program wypada lepiej w testach wydajności niż zintegrowany z iOS Safari. Średnio w popularnych benchmarkach uzyskuje 10-12% lepsze wyniki niż przeglądarka Apple’a. Chrome jest również szybki. Nie muli, strony wczytuje błyskawicznie.

Wygodna

Praca z Chrome na iPadzie jest bardzo przyjemna. Program pozwala nam uruchamiać wiele stron na kartach, a przełączanie się pomiędzy nimi za pomocą gestu przeciągnięcia palca jest bardzo intuicyjne i wygodne. Oferuje także zunifikowany pasek adresu, który pełni również rolę wyszukiwarki. Na uwagę zasługuje również synchronizacja otwartych kart z innych urządzeń. Dla przykładu możemy rozpocząć przeglądanie strony w domu, a po wyjście na zewnątrz dokończyć od tego samego miejsca już na iPadzie. W tym celu musimy tylko zalogować się za pomocą naszego konta Google’a. Poza tym po uruchomieniu nowej karty mamy od razu dostęp do najczęściej odwiedzanych stron.

Bezpieczna

Chrome podobnie jak Safari oferuje możliwość przeglądania stron internetowych w tak zwanym trybie prywatności – incognito. Dzięki temu mamy pewność, że przeglądane strony nikt nie będzie w stanie zobaczyć, gdyż te nie są rejestrowane przez historię przeglądarki czy pobierania. Po zamknięciu takiej sesji wszystkie prywatne dane są usuwane.

Brak innego wyboru?

Wszystkie powyższe cechy sprawiają, że Chrome jest udaną alternatywą dla Safari. Z drugiej jednak strony zauważmy, iż… jedyną sensowną. Z popularnych przeglądarek na desktopy na razie dla iPada doczekaliśmy się tylko Chrome (no… jest jeszcze Opera). Wiemy, że trwają również prace nad przeniesieniem na iOS Firefoksa. Projekt ukrywa się pod kryptonimem Junior, ale pewnie jeszcze poczekamy aż prace nad nim dobiegną końca… z kolei Chrome już jest! Do szczęście brakuje tylko możliwości ustawienia przeglądarki jako domyślnej. Google dało jednak już deweloperom aplikacji dla iOS co robić, aby tak się stało.

Chrome dla iPada pobierzecie (o ile jeszcze tego nie zrobiliście) pod tym adresem.

Dawid Długosz: Dziennikarz w branży IT od 2006 roku. Fan produktów firmy Apple. W życiu prywatnym mąż i ojciec trójki dzieci. W serwisie Tablety.pl pełni rolę redaktora prowadzącego. Pasjonat nowych technologii.
Powiązane wpisy
Disqus Comments Loading...

W serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkownika oraz do zbierania informacji statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.