Na pewno wielu z was czeka na mniejszy (i pewnikiem również tańszy) wariant iPada, czyli modeli znany jako Mini? Tak z pewnością jest i jeśli plotki okażą się być prawdziwe, to urządzenie trafi do sprzedaży już jesienią tego roku. Co jednak wiemy już dziś na temat tajemniczego iPada Mini? Okazuje się, że całkiem sporo. Postanowiliśmy podsumować dla was wszystkie znane do tej pory detale na temat nowego tabletu marki Apple.
Przeczytaj koniecznie >> Masz iPada 2? Tych funkcji z iOS 6 nie dostaniesz
iPad Mini jest z pewnością jednym z najbardziej wyczekiwanych tabletów w tym roku. Apple, które choć posiada to urządzenie we własnych laboratoriach rzekomo już od ponad dwóch lat nigdy nie zdecydowało się wprowadzić go do sprzedaży. Po części dlatego, że przeciwny temu był nieżyjący Steve Jobs. Po drugie… jakiś czas temu nie było być może takiej potrzeby. Rynek komputerów szybko się jednak zmienia, zwłaszcza tabletów internetowych. Konkurencja oferuje już dziś urządzenia kosztujące niespełna 200 złotych. iPad z kolei oznacza wydatek 10 razy więcej. Dlatego też firma z Cupertino z pewnością wprowadzi wkrótce do sprzedaży iPada Mini, który będzie nie tylko mniejszy, ale również tańszy niż dotychczas. Sugeruje się cenę w granicach 300 dolarów, a (według ostatnich doniesień) publiczna prezentacja małego iPada ma odbyć się w okolicach października. Tydzień lub dwa później zapewne tablet trafi oficjalnie do sprzedaży.
Na temat iPada Mini wiemy dziś już całkiem sporo. Dlatego też zdecydowaliśmy się dla was przygotować podsumowanie wszystkich informacji na temat tego urządzenia.
Wyświetlacz
iPad Mini zostanie wyposażono w wyświetlacz o przekątnej 7,85 cali i proporcjach 4:3. Ekran ma być wykonany w technologii IGZO. Dzięki temu będzie pobierał mniej energii i ma być cieńszy, co powinno przełożyć się na dłuższy czas pracy na baterii, a po drugie zmniejszenia gabarytów (zwłaszcza grubości obudowy) tabletu.
Wymiary
Grubość obudowy iPada Mini wynosić ma rzekomo 7,3 mm, czyli będzie dużo cieńsza niż jego większego brata. Wysokość tabletu wyniesie 200,13 mm, a szerokość 134,73 mm. Co ciekawe, ramka na dłuższej krawędzi na być cieńsza niż w znanym nam dziś iPadzie, a więc będzie przypominać tą z iPhone’a.
Aparat i kamera
Zdjęcia elementów obudowy, które jakiś czas temu wyciekły do sieci web potwierdzają, że tablet ma zarówno aparat fotograficznych, jak i przednią kamerę. Wcześniej spekulowano, że pierwszego z wymienionych elementów iPad Mini zostanie pozbawiony. Zdaje się jednak, że nie. Nie wiemy nic na temat parametrów, ale spodziewajmy się aparatu oferującego rozdzielczość około 5 Mpix.
Nowe złącza i głośniki
iPad Mini zostanie wyposażony w nowe, 9-pinowe (najprawdopodobniej typu 8+1, gdzie dodatkowym ma być metalowa otoczka) złącze dokujące. Podobnie zresztą, jak iPhone 5. Poza tym zdjęcia, które wyciekły do sieci zdradzały obecność dwóch głośników stereofonicznych, jak i portu audio. Na czytnik kart pamięci czy złącze USB nawet nie liczcie. Pozostanie zakup przejściówek, z czego Apple jest znane.
A co w środku?
Specyfikacja techniczna iPada Mini niestety owiana jest dużą tajemnicą. Zapewne sercem tabletu będzie układ A5X wspomagany przez 1 GB pamięci operacyjnej RAM. Wiemy, że mały iPad będzie oferował również moduł 3G/4G poza standardowym Wi-Fi. Bateria z kolei zapewne nie będzie tak pojemna, jak w nowym iPadzie z marca tego roku, ale z drugiej strony tablet powinien również pobierać mniej energii, a więc nadal będziemy mogli liczyć na około 10 godzin pracy. To jednak tylko domysły, a więc potraktujecie je z przymrużeniem oka.