Coraz więcej dowodów przemawia za tym, że iPad z ekranem o przekątnej 9,7 cali zostanie odświeżony
Jeszcze w tym roku spodziewajmy się na rynku nie jednego, ale dwóch nowych iPadów. W zasadzie to można pokusić się o stwierdzenie, że… półtora. Dlaczego? Ponieważ poza nowym iPadem Mini Apple zamierza także odświeżyć marcowy model tabletu, a więc ten drugi nie będzie zupełnie tak nowy. Tymczasem w sieci pojawiły się kolejne informacje przemawiające za tym, że tegoroczny iPad trzeciej generacji rzeczywiście zostanie odświeżony jeszcze w tym roku.
Jeszcze w tym roku spodziewajmy się na rynku nie jednego, ale dwóch nowych iPadów. W zasadzie to można pokusić się o stwierdzenie, że… półtora. Dlaczego? Ponieważ poza nowym iPadem Mini Apple zamierza także odświeżyć marcowy model tabletu, a więc ten drugi nie będzie zupełnie tak nowy. Tymczasem w sieci pojawiły się kolejne informacje przemawiające za tym, że tegoroczny iPad trzeciej generacji rzeczywiście zostanie odświeżony jeszcze w tym roku.
Przeczytaj koniecznie >> Masz iPada 2? Tych funkcji z iOS 6 nie dostaniesz
Już w okolicach października tego roku spodziewamy się premiery nowego iPada z wyświetlaczem o przekątnej 7,85 cali. Nie będziemy jednak w tym artykule rozpisywać się na temat tego modelu. Tych z was, którzy są nim zainteresowani odsyłamy do lektury wpisu pod tytułem: „iPad Mini to już pewniak, a co wiemy o nim dziś?„.
Skupmy się na modelu z marca tego roku, który rzekomo jesienią ma zostać odświeżony. Pierwsze informacje na ten temat pojawiły się już późną wiosną. Wtedy też serwis Digitimes raportował, że Apple szykuje się pomału do odświeżenia marcowego modelu. Teraz z kolei inne źródło – DisplaySearch raportuje, że firma z Cupetino pracuje z dostawcami wyświetlaczy nad nowymi technologiami, które dedykowane mają być właśnie iPadowi z wyświetlaczem o przekątnej 9,7 cali.
Rzekomo prace te obejmują rozwiązania, które mają zaowocować zmniejszeniem poboru energii przez wyświetlacze oraz inne wykonanie. Ekrany mają być przede wszystkim cieńsze, co powinno przełożyć się na zmniejszenie gabarytów całego tabletu (zwłaszcza pod kątem grubości obudowy).
Mowa oczywiście o technologii IGZO opracowanej przez Sharpa, która w momencie marcowej premiery nie była jeszcze gotowa. Apple nie chciało jednak czekać i postanowiło wprowadzić do oferty tablet. Nowe, odświeżone model mają jednak bazować już na tej technologii. Przede wszystkim wyświetlacze IGZO cechują się innym podświetleniem, co w konsekwencji pozwala obniżyć pobór energii. Są również cieńsze, a więc może nowy iPad w końcu mógłby mieć obudowę cienką jak iPad 2 lub nawet cieńszą? Poza tym moglibyśmy liczyć na dłuższy czas pracy na baterii.
Nie spodziewajmy się jednak, że zmianie ulegną parametry wyświetlacza jak rozdzielczość. Apple za sprawą Retiny postawił sobie bardzo wysoko poprzeczkę i raczej szybko jej nie przeskoczy. Wszak 2048 x 1536 pikseli jest naprawdę imponującą rozdzielczością i nie ma obecnie sensu jej zwiększać.
Co jeszcze możemy spodziewać się w odświeżonym iPadzie? Na pewno Apple zaimplementuje w nim nowe złącze dokujące, które pojawi się już w nowym iPhone’ie. Całkiem możliwe, że na pokład tabletu trafią też stereofoniczne głośniki (jak w iPadzie Mini) oraz lepszy aparat fotograficzny. Może również pojemniejsza bateria, a nawet nowy procesor A6…? To jednak tylko domysły, gdyż brak na to obecnie jakichkolwiek dowodów.
Rodzi się również pytanie: czy jeśli w tym roku iPad trzeciej generacji zostanie odświeżony, to w przyszłym w ogóle doczekamy się nowego modelu?