Odświeżony iPad 9,7″ – podsumowanie plotek

Dzisiejsza konferencja Apple, to przede wszystkim nowy iPad Mini z wyświetlaczem o przekątnej 7,85 cali. Całkiem jednak możliwe (a sugerują to liczne raporty z ostatnich dni), że również dziś firma z Cupertino odświeży również model z marca tego roku, a więc iPada trzeciej generacji. Czego możemy się spodziewać? Postanowiliśmy podsumować dla was wszystkie dotychczasowe plotki w jednym miejscu.

Przeczytaj koniecznie >> Dziś konferencja Apple. Czego się spodziewać?

Już wczoraj raportowaliśmy wam, że dzisiejsza konferencja Apple (która gwoli przypomnienia, rozpocznie się o godzinie 19:00 naszego czasu), to nie tylko iPad Mini. Spodziewamy się znacznie większej liczby produktów, które ujawni przed światem firma z Cupertino (więcej na ten temat przeczytacie w tym artykule). Jedną z sugerowanych nowości jest również odświeżony model tabletu z marca tego roku, czyli nowy iPad z wyświetlaczem Retina. Pierwsze plotki o tym, że Apple zamierza odświeżyć ten wariant tabletu jeszcze tej jesieni pojawiły się już w lipcu, a więc zaledwie w kilka miesiący po rynkowej premierze urządzenia. Ostatnimi dniami plotki nabrały rozpędu, a więc coś musi być na rzeczy. Oczywiście nie jest powiedziane, że nowy (nazwijmy go sobie) iPad 3,5 zadebiutuje dziś. Być może dopiero w przyszłym miesiącu albo grudniu? Prędzej czy później to się stanie, a więc przyjrzyjmy się z bliska wszystkim znanym informacjom na temat tego urządzenia.

Wyświetlacz

Zarówno rozdzielczość, jak i przekątna wyświetlacza pozostaną bez zmian. Nadal będziemy mieć do czynienia z 9,7-calową Retiną o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Niemniej, może to być ciut inna matryca niż dotychczas stosowana w tym tablecie. Mianowicie wykonana w technologii IGZO. Już wcześniej pojawiały się informacje, że Apple jest zainteresowany tym rozwiązaniem, ale zimą tego roku technologia nie była jeszcze gotowa do uruchomienia masowej produkcji. Co innego teraz, gdyż pierwsze tablety z tego typu matrycami (w tym Sharpa) już debiutują. Ekrany IGZO cechują się mniejszym zapotrzebowaniem na energię oraz są nieco cieńsze. Sugeruje się, że trafią na pokład odświeżonego iPada.

Zmiany w obudowie

Dziś rano wspominaliśmy wam o zdjęciu tylnego panelu odświeżonego iPada z ekranem o przekątnej 9,7 cali, które wyciekło do sieci. W zasadzie to zdradza ono tylko jedną nowość w postaci mniejszego złącza dokującego, czyli Lightning, które pojawiło się już w iPhone 5 i będzie także w iPadzie Mini. Pozostałe elementy nie uległy zmianie. Nadal tablet posiadać ma jeden głośnik, a nie dwa jak mniejszy wariant z wyświetlaczem o przekątnej 7,85 cali. Warto jednak dodać, że obudowa nowego iPada może być ciut cieńsza (na przykład dzięki zastosowaniu wyświetlaczy IGZO, o których mowa wyżej) oraz cechować ma się lepszymi walorami z zakresu odprowadzania ciepła.

Więcej LTE na świecie

Doskonale pamiętamy problemy z nowym iPadem i łącznością w sieciach LTE. Okazało się, że moduł w tablecie nie był zgodny z wieloma standardami i Apple wkrótce po tym wycofało z nazwy tabletu dopisek „Wi-Fi + 4G”, który zamieniono na „Wi-Fi + sieć komórkowa”. Sugeruje się jednak, że odświeżony iPad z 9,7-calowym ekranem ma mieć nowy moduł, który zapewni również wsparcie dla LTE w Europie, na przykład na częstotliwości 1800 MHz.

Nowa kamera Facetime

Kolejne zdjęcie przedniego panelu, o którym również dzisiaj wam wspominaliśmy ujawnia większy otwór na optykę dla wideokamerki. Całkiem więc możliwe, że dosyć słabej jakości kamera Facetime z iPada zostanie zamieniona na lepszą, na przykład umożliwiającą prowadzenie wideorozmów w jakości 720p, jak w iPhone 5.

Nowy procesor?

Choć tego typu raporty również się pojawiają, to jest to jednak mało możliwe. Apple raczej „nie wsadzi” do iPada układu A6 z nowego iPhone’a, gdyż ten oferuje gorszą jakość podczas obliczeń graficznych niż procesor A5X. Tym samym jest mało prawdopodobne, że zmiana serca w tablecie czeka nas już teraz. Raczej dopiero w przyszłym roku, na coś nowego.

Kto wie, a może Apple zaskoczy nas czymś jeszcze…?