Po dwóch latach sporów Apple w końcu odpuściło Amazonowi i wycofało się z walki o nazwę „AppStore”. Co ciekawe, to firma z Cupertino tym razem się poddała. Dlaczego?
Przeczytaj koniecznie >> 10 najlepszych trików i funkcji dla iPada
Apple toczyło spór z Amazonem o wyłączność do nazwy „AppStore” przez ponad dwa lata. Tymczasem nagle firma z Cupertino wycofała się z roszczeń i najprościej w świecie odpuściła. Skąd taka decyzja? W oficjalnej informacji przekazanej przez rzecznika Apple czytamy, że spowodowane jest to popularnością App Store. Użytkownicy iUrządzeń i tak wiedzą, gdzie znajdą ulubione oraz najlepsze aplikacje na własne urządzenia i toczenie sporu o samą nazwę sklepu mija się po prostu z celem.
Takie jest oficjalne stanowisko Apple. Okazuje się jednak, że porzucenie roszczeń może być spowodowane czymś zupełnie innym. Mianowicie Apple zostało wcześniej w tym roku ustawione przez sąd w sytuacji podbramkowej, gdy odrzucono część roszczeń. W konsekwencji firma z Cupertino mogła po prostu przegrać tę sprawę, a wtedy musiałaby dogadywać się już z samym Amazonem…
Źródło: Macrumors