Apple kupuje coraz więcej wyświetlaczy od Samsunga. Piekło zamarzło?
Choć Samsung i Apple wojują po sądach, to nie zmienia to faktu, że obie firmy nadal z sobą blisko współpracują. Okazuje się, że nawet bardzo blisko, bo ostatnimi czasy Koreańczycy dostarczają Apple coraz więcej wyświetlaczy.
Choć Samsung i Apple wojują po sądach, to nie zmienia to faktu, że obie firmy nadal z sobą blisko współpracują. Okazuje się, że nawet bardzo blisko, bo ostatnimi czasy Koreańczycy dostarczają Apple coraz więcej wyświetlaczy.
Przeczytaj koniecznie >> Uruchamiamy gry z iPada na telewizorze
Od wielu miesięcy po sieci krążą plotki, jakoby Apple chciałoby coraz bardziej uniezależnić się od Samsunga. Głównie z racji konfliktów o podłożu naruszenia patentów. Trudno w to jednak uwierzyć, gdyż okazuje się, iż Samsung dostarcza Apple coraz więcej wyświetlaczy dotykowych.
Z informacji ujawnionych przez firmę analityczną NPD DisplaySearch wynika, że w pierwszym kwartale tego roku Samsung dostarczył Apple 2,3 mln sztuk wyświetlaczy. W drugim kwartale już 4,1 mln wyświetlaczy, a więc o 80% więcej. Dowiadujemy się również, że w Q2 tego roku Samsung dostarczył firmie z Cupertino więcej 9,7-calowych paneli niż LG, które to do niedawna w głównej mierze odpowiadało za dostarczanie większość matryc dla tabletów marki Apple.
Niedawno pojawiły się plotki, jakoby Samsung miał również dostarczać matryce dla iPada mini z Retiną, a w 2015 roku koreańska firma ma zająć się produkcją układów AX dla nowych iUrządzeń. Wszystko więc wskazuje na fakt, że pomimo wielu konfliktów, obie firmy i tak są „skazane” na współpracę.
Źródło: NPD DisplaySearch