Jak donosi źródło, Apple pracuje aktualnie nad łatką dla iOS 7. Powód? W iPadach znajdujących się w szkołach na terenie USA, po aktualizacji ich systemu do wersji 7, nauczyciele odnotowali zniknięcie profilów nadzorowanych, pozwalających na zdalną kontrolę nad tabletami i ustawianie restrykcji dotyczących dostępu do sieci web.
Przeczytaj koniecznie >> Masz problem z zainstalowaniem iOS 7? Spróbuj w ten sposób
Jak donosi AllThingsD, rodzicie dzieci uczęszczających do szkół należących do Manitou Springs School District 14 otrzymali notatkę informującą ich, iż iPady pozwalają na niefiltrowany dostęp do Internetu. Dlatego też tablety są deponowane przez uczniów w szkołach, każdego dnia po zakończeniu zajęć, aby przeciwdziałać niekontrolowanemu ich użyciu w domu.
Dystrykt Manitou jak dotąd zebrał setki iPadów, aby przeinstalować na nich system, aplikacje, a także wyczyścić ich zawartość. Jak raportuje AllThingsD, niektóre szkoły wprowadziły blokadę połączeń wychodzących do serwerów aktualizacyjnych Apple (aby przeciwdziałać aktualizacji tabletów do iOS 7). Z kolei szkoły średnie w Los Angeles wstrzymały wydawanie tabletów z logo jabłuszka uczniom do domu. Warto wspomnieć, że wszystkie iPady znajdujące się na wyposażeniu szkół są częścią umowy z Apple, na mocy której 47 kampusów w Los Angeles, do końca 2-14 roku otrzyma 640.000 urządzeń.
Apple musi stawić czoła sporej „gromadce” błędów znalezionych w iOS 7: samoczynne wylogowywanie użytkowników z aplikacji Mailbox czy Snapchat oraz dwa błędy zabezpieczeń ekranu blokady (możliwość wykonywania połączeń bez odblokowania i możliwość obejścia blokady i zyskania dostępu do zdjęć, maili i zawartości Twittera). Apple wypuściło fix łatający bug ekranu blokady, jednak nie udało się do końca naprawić tego, związanego z iMessage. Apple zapewnia, że jest świadome zagrożeń związanych z błędami stwierdzonymi w szkolnych iPadach i pracuje nad likwidacją tychże bugów. Stosowna łatka ma pojawić się pod koniec bieżącego miesiąca.
Źródło: All Things D