Apple iPad mini 2 – co już o nim wiemy?
Już za kilka dni odbędzie się kolejna konferencja Apple, na której spodziewamy się prezentacji nowych iPadów, które ostatni raz odświeżono niespełna rok temu. Poza nowym modelem z 9,7-calowy wyświetlaczem Retina, spodziewamy się również nowego iPada mini 2. Co już wiemy na temat tego modelu tabletu? Okazuje się, że całkiem sporo. Podsumowujemy dotychczasowe plotki związane z nowym iPadem mini.
Już za kilka dni odbędzie się kolejna konferencja Apple, na której spodziewamy się prezentacji nowych iPadów, a te ostatni raz odświeżono niespełna rok temu. Poza nowym modelem z 9,7-calowy wyświetlaczem Retina, spodziewamy się również nowego iPada mini 2. Co już wiemy na temat tego modelu tabletu? Okazuje się, że całkiem sporo. Podsumowujemy dotychczasowe plotki związane z nowym iPadem mini.
Przeczytaj koniecznie >> Uruchamiamy gry z iPada na telewizorze
Najbliższa konferencja Apple odbędzie się już 15 października, a więc za kilka dni. Jednym z nowych produktów (których spodziewamy się co najmniej kilka) będzie nowy iPad mini 2. generacji, którego prekursor debiutował rok temu.
64-bitowy procesor i 64-bitowy software
Nowy iPad mini ma być wyposażony w układ A7, a więc ten sam, który znajdziemy w iPhone’ie 5S. Spodziewamy się, że będziemy mieć tutaj do czynienia z tym samym SoC, co w nowym telefonie Apple’a, a więc nieulepszonym o mocniejszy układ graficzny. Tak więc spodziewajmy się dwóch rdzeni CPU i czterordzeniowego układu GPU z serii PowerVR 6, który z powodzeniem powinien sprostać wymaganiom stawianym przez ekran Retina. Prawdopodobnie podrasowany procesor – w postaci A7X – trafi na pokład iPada 5. generacji. Ponadto iPad mini 2 ma posiadać koprocesor M7.
Procesor A7 jest 64-bitową jednostką centralną, a więc spodziewajmy się, że iOS 7, pod kontrolą którego będzie pracować tablet, również będzie takim oprogramowaniem. Podobnie, jak w iPhone’ie 5S. Ponadto wiemy, że układ ma być wspomagany przez 1 GB pamięci RAM. Obecna generacja tabletu ma tylko 512 MB pamięci.
Z Retiną? Czy bez?
Odpowiedź na to pytanie poznamy już za kilka dni. Konkurencja przez ostatni rok nie próżnowała i już doczekaliśmy się tabletów internetowych, których wyświetlacze oferują gęstość pikseli na poziomie ponad 300 ppi, a w iPadzie mini wartość ta wynosi zaledwie 162 ppi. Spodziewamy się więc, że Apple zaimplementuje (w końcu) w mniejszym iPadzie wyświetlacz Retina o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli, co podwoi wartość ppi. Mimo wszystko w ten sposób firma z Cupertino nie pokona poprzeczki wyznaczonej przez Amazon za sprawą Kindle Fire HDX z 8,9-calowym ekranem, który może pochwalić się gęstością pikseli na poziomie 343 ppi. Co nie zmienia faktu, że ekran w nowym iPadzie mini będzie znacznie lepszy niż obecnie. Wiele wskazuje na to, że Apple nie będzie już dłużej czekać i rzeczywiście zaimplementuje Retinę w iPadzie mini.
Z przyciskiem Touch ID
Niedawno w sieci pojawiły się zdjęcia, wśród których jedno zdradzało nam obecność nowego przycisku domowego z Touch ID, a więc skanerem linii papilarnych, który również znamy z iPhone’a 5S. Spodziewamy się, iż to rozwiązanie otrzyma zarówno mniejszy iPad mini 2, jak i odświeżony model z 9,7-calowy wyświetlaczem.
W trzech wariantach kolorystycznych obudowy
iPad mini 2 ma być dostępny rzekomo w tych samych wariantach kolorystycznych obudowy, co iPhone 5S, a więc złotym, gwiezdnej szarości i białym. Już wcześniej do sieci wyciekły zdjęcia elementów obudowy tabletu, które potwierdziły istnienie wszystkich wymienionych wersji kolorystycznych.
Co jeszcze?
Nowy iPad mini pod względem samej obudowy ma niewiele różnić się od obecnie dostępnej generacji (będzie w zasadzie tylko ciut grubszy), ale całkiem możliwe, że doczeka się jeszcze innych ulepszeń pod maską. Lepsza wideokamera i aparat fotograficzny? Wi-Fi w standardzie 802.11ac? Lepsza bateria? To elementy, które zapewne też ulegną wymianie.
Oficjalnej prezentacji iPada mini 2 spodziewamy się już 22 października, po godzinie 19:00 naszego czasu.
Fot.: Zol, Apple