Apple udostępniło iOS 8 beta 1 w zeszły poniedziałek. Sprawdziliśmy dla was działanie nowego systemu dla iGadżetów na trzech różnych urządzeniach: iPadach 2. generacji i mini z wyświetlaczem Retina oraz iPhonie 5s. Do jakich wniosków doszliśmy? Czy warto już teraz zainstalować iOS 8 beta? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tym artykule.
Przeczytaj koniecznie >> iOS 8. Najciekawsze funkcje niezaprezentowane na WWDC
Nowa wersja oprogramowania dla iUrządzeń została udostępniono deweloperom 2 czerwca. Obecnie możemy przetestować kompilację oznaczoną kodowo 12A4265u i jest to pierwsza beta iOS 8.
Jak zapewne się domyślacie, „beta 1” oznacza pewne problemy oraz niedociągnięcia. Wszak jest to bardzo wczesne wydanie systemu i sukcesywnie, wraz z kolejnymi kompilacjami testowymi, będzie udoskonalane. Do momentu, aż osiągnie status GM (Golden Master) i zostanie udostępnione wszystkim w postaci aktualizacji.
Jak sprawuje się pierwsza beta iOS 8? Już na samym początku możemy powiedzieć, że całkiem nieźle. Ok, oprogramowanie nie jest oczywiście pozbawione błędów, ale oferuje znacznie lepszą stabilność niż iOS 7 beta sprzed roku.
iOS 8 beta 1 przetestowaliśmy na trzech urządzeniach i były to:
- iPad 2. generacji (celowo wybraliśmy urządzenie z jak najsłabszą konfiguracją sprzętową zgodną z nowym systemem);
- iPad mini z wyświetlaczem Retina;
- iPhone 5s.
iOS 8 beta 1 działa płynnie i szybko. Można nawet rzecz, że diabelnie szybko. W przypadku nowych urządzeń z procesorem Apple A7 nie ma się do czego przyczepić i komfort pracy jest porównywalny z tym co oferuje stabilny iOS 7.1. Jak natomiast beta działa na iPadzie 2? Cóż… tutaj można odczuć delikatny spadek wydajności. Programy potrafią uruchamiać się nieco dłużej niż w iOS 7. Momentami tablet zwalnia i przełączanie pomiędzy zadaniami jest mniej komfortowe. Nie jest jednak tak źle, jak w przypadku bety iOS 7, z którą praca pozostawiała na iPadzie 2 naprawdę wiele do życzenia. Biorąc pod uwagę fakt, że beta 1 nie jest kompilacją, w której system zoptymalizowano pod kątem wydajności, to naprawdę jest nieźle.
Jak z kolei iOS 8 sprawuje się pod kątem stabilności? Tutaj również jest całkiem nieźle. Do tej pory na iPadzie 2 nie zauważyliśmy ani jednego respringu. Ponowne uruchomienia, które towarzyszyły nam w iOS 7 beta tutaj po prostu nie wystąpiły (na razie). Momentami dochodzi tylko do sytuacji, że ekran potrafi sam się zablokować, ale tylko sporadycznie. Ważnym czynnikiem jest również czas pracy na baterii. Niestety, w przypadku każdego urządzenia zanotowaliśmy krótszy czas pracy względem iOS 7.1. Najgorzej sytuacja wygląda na iPadzie mini 2. gen., gdzie czas pracy jest średnio krótszy o około 15%. Najlepiej natomiast sytuacja przedstawia na iPadzie 2, gdzie tablet oferował tylko około 30 minut gorszy czas.
Pozostaje jeszcze kwestia kompatybilności z aplikacjami. Tutaj również jest co najmniej na plus. Z ponad 40 popularnych aplikacji, które przetestowaliśmy na becie, tylko dwie z nich odmawiały posłuszeństwa i były to klient Twittera – Tweetbot 2 dla iPada oraz przeglądarka Google Chrome. Takie aplikacje, jak Google+, Facebook, Twitter działają na becie iOS 8 bez problemu. Jak dobrze część z was zapewne pamięta, iOS 7 beta pod tym względem też była bardziej psotliwa. Część programów ma problem z poprawnym wyświetlaniem czcionek, gdy rozmiar tych został zmieniony w ustawieniach systemu. Wtedy też warto wyłączyć je w ustawieniach aplikacji lub przywrócić ich rozmiar pierwotny w ustawieniach samego iOS 8.
Jeśli więc zastanawiacie się nad tym, czy rzeczywiście warto wypróbować betę iOS 8 już teraz, to możecie zaryzykować. Większych problemów zapewne nie napotkacie, ale mimo wszystko powinniście pamiętać o tym, aby nie testować oprogramowanie w wersji beta na głównym urządzeniu, którego używacie na co dzień, gdyż częstsze błędy mogą z czasem być dokuczliwe.
Jeśli planujecie instalację iOS 8 beta, to zachęcamy was do lektury poradnika poświęconego temu zagadnieniu, który znajdziecie pod tym adresem.