W poprzednich częściach „Sekretów iOS 8” skupiłem się na dużych zmianach, które przyniesie ze sobą nowy system. W iOS 8 znajdziemy także nowości, które choć z całą pewnością są mniej istotne od Handoff, iCloud Drive, czy Chmury Rodzinnej, to warto już teraz zwrócić na nie uwagę. Apple już nie raz udowodniło, że to właśnie drobne usprawnienia, zmiany w interfejsie i funkcje wpływają na całokształt systemu iOS i jego odbiór przez użytkowników.
Przeczytaj koniecznie >> iOS 8. Najciekawsze funkcje niezaprezentowane na WWDC
Nowością, która już po kilkunastu minutach użytkowania iOS 8 rzuca się w oczy są zmiany w powiadomieniach. Od premiery w systemem iOS 5, nie były one modyfikowane od strony funkcjonalnej, aż do teraz, gdy stały się interaktywne. Użytkownik będzie miał możliwość usunięcia lub odpisania z poziomu powiadomienia na wiadomość, czy maila nie opuszczając przy tym aplikacji, z której korzysta. Podobnie powiadomienia z kalendarza, czy przypomnień będą możliwe do usunięcia albo oznaczenia, jako wykonane. Co ważne, Apple udostępniło deweloperom odpowiednie API. Już teraz wiadomo, że wraz z premierą iOS 8 zmiany zagoszczą w aplikacji Facebook, dzięki czemu za pośrednictwem powiadomienia będziemy mieli możliwość wysłania komentarza, czy polubienia danego posta.
Po naciśnięciu dwa razy przycisku początkowego użytkownik zyskiwał podgląd otwartych programów i mógł je zamknąć. Duża zmiana nastąpiła wraz z systemem iOS 7, kiedy zamiast ikon w dolnej części ekranu pojawiły się duże karty. W iOS 8 nad kartami zobaczymy teraz okrągłe awatary symbolizujące nasze ulubione kontakty oraz te, z którymi ostatnio się kontaktowaliśmy. Za pośrednictwem awatarów będziemy mogli się w szybki sposób skontaktować z osobami z listy, co może okazać się najszybszym rozwiązaniem.
Użytkownik iOS 8 natrafi na zmiany także w aplikacji Mail. Przesuwając maila w prawo, będziemy mogli oznaczyć go zależnie od jego statusu jako nieprzeczytany lub przeczytany. Wykonując tą samą czynność w lewą stronę uzyskamy możliwość usunięcia maila, a także dodania sygnalizatora, czy przeniesienia do wybranego folderu. Z całą pewnością przyspieszy to proces zarządzania naszą pocztą. Co również istotne, pisząc maila na tablecie będziemy mogli rzucić okiem na otrzymane wiadomości bez opuszczania okna tworzenia wiadomości. Jest to rozwiązanie znane z kilku innych klientów poczty i dobrze, że znalazło się w aplikacji systemowej.
iOS 8 przyniesie ze sobą także drobne zmiany w Safari. Podgląd otwartych kart na iPadzie będzie podobny do tego, który znamy z systemu OS X, a co za tym idzie – bardziej przejrzysty. Ponadto Safari zablokuje stronom internetowym możliwość przekierowywania nas do App Store bez naszej zgody. To z pewnością zła informacja dla deweloperów, którzy nachalnie reklamują swój produkt, ale bardzo dobra dla użytkowników.
Część zmian, które znajdziemy w aplikacji Wiadomości opisałem już w poprzednich częściach cyklu. Warto jednak wspomnieć o dwóch mniej istotnych nowościach. W iOS 8 w szybki sposób udostępnimy naszą lokalizację, a także kilka zdjęć naraz. Co więcej, będziemy mogli uzyskać dostęp do widoku wszystkich załączników danej konwersacji, także w chacie grupowym.
Apple zdecydowało się wprowadzić zmiany, na które czekało wiele użytkowników. W iOS 8 będziemy mogli zmienić klawiaturę na inną, stworzoną przez niezależnych deweloperów. Już teraz wiadomo, że uzyskamy dostęp do bardzo popularnej na urządzeniach z systemem Android klawiatury Swype. Apple wprowadziło również funkcję Quicktype, która przynosi system podpowiedzi słów znany z systemu Google. Niestety nie będzie on dostępny w języku polskim, ale piszącym po angielsku z pewnością się przyda.
Wyżej opisane zmiany dotyczące klawiatury nie są jedynymi, które mogliśmy wcześniej zobaczyć w systemie Android. Apple zdecydowało się bowiem na umożliwienie użytkownikom dostępu do podglądu użycia baterii. Dzięki temu zobaczymy, który program zużywa najwięcej energii. W celu wydłużenia pracy na jednym ładowaniu, będziemy mogli włączyć tryb skali szarości, który sprawi, że nasz ekran będzie czarno-biały. Ponadto przed rozładowaniem się naszego urządzenia, system automatycznie wyśle naszą ostatnią lokalizację na serwery, co może się przydać w momencie, w którym je zgubimy.
Warto również wspomnieć o tych najmniejszych zmianach, które jednak mogą się okazać dla wielu użytkowników ważne. Na nowe funkcje natrafimy w wyszukiwarce spotlight, która od iOS 8 będzie obsługiwać więcej źródeł, a tym samym stanie się bardziej funkcjonalna. Dzięki spotlight będziemy mogli wyszukać aplikacje, miejsca, czy filmy, co wcześniej było możliwe w Siri. Warto wspomnieć, że gdy nasze urządzenie będzie podpięte do zasilania, to mówiąc: „Hey Siri” uruchomimy asystenta głosowego Apple. Siri obsłuży również usługę Shazam i poda nam informacje o granym właśnie w naszym pobliżu utworze muzycznym. Ponadto w iOS 8 będziemy mogli ukryć zdjęcia w rolce, dodawać obrazki do systemowych notatek oraz zablokować używanie lokalizacji w tle.
iOS 8 to olbrzymi krok naprzód względem poprzednika. Widać, że Apple w zeszłym roku postawiło na zmiany stylistyczne, a w tym roku na funkcjonalne. Jestem pewien, że wraz z szeregiem nowych możliwości i funkcji iOS 8 zdobędzie uznanie użytkowników. Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące opisanych przeze mnie nowości, to napiszcie je w komentarzu lub skontaktujcie się ze mną przez Twittera.