Rusza produkcja nowych iPadów. 9,7″ iPad Air 2 z powłoką antyrefleksyjną?
Plotki na temat nowych iPadów krążą po sieci już od wielu miesięcy, a tymczasem świeżych informacji na ich temat dostarcza nam Bloomberg. Rzekomo produkcja iPada Air 2. generacji już się rozpoczęła, a w niedługim czasie rozpocznie się wytwarzanie modelu mini 3. gen. Ponadto dowiadujemy się, że nowy iPad Air ma otrzymać specjalną powłokę antyrefleksyjną. Prezentacja nowych tabletów Apple ma odbyć się pod koniec tego lub na początku czwartego kwartału roku.
Plotki na temat nowych iPadów krążą po sieci już od wielu miesięcy, a tymczasem świeżych informacji na ich temat dostarcza nam Bloomberg. Rzekomo produkcja iPada Air 2. generacji już się rozpoczęła, a w niedługim czasie rozpocznie się wytwarzanie modelu mini 3. gen. Ponadto dowiadujemy się, że nowy iPad Air ma otrzymać specjalną powłokę antyrefleksyjną. Prezentacja nowych tabletów Apple ma odbyć się pod koniec tego lub na początku czwartego kwartału roku.
Przeczytaj koniecznie >> iOS 8. Najciekawsze funkcje niezaprezentowane na WWDC
Bloomberg informuje, że partnerzy Apple już zbroją się przed rozpoczęciem masowego wytwarzania nowych iPadów. Najpierw rozpoczęto produkcję modelu z 9,7-calowym ekranem. Natomiast już niedługo (jeszcze w tym miesiącu) rozpocznie się wytwarzanie nowego iPada mini z wyświetlaczem Retina. W źródle tej informacji czytamy także, iż iPad Air 2. generacji ma otrzymać specjalną powłokę antyrefleksyjną na ekranie, co ma nam umożliwić wygodne czytanie również w pełnym świetle.
Apple prawdopodobnie zaprezentuje nowe iPady w październiku, w trakcie specjalnej konferencji. Jest mało prawdopodobne, iż debiut nowych tabletów odbędzie się już 9 września, kiedy to spodziewamy się prezentacji iPhone’a 6.
Co już wiemy na temat nowych iPadów? Okazuje się, że całkiem sporo. Sercem nowych tabletów od Apple będzie oczywiście procesor Apple A8, którego produkcja ruszyła już kilka miesięcy temu. Będzie to rzekomo dwurdzeniowa jednostka zgodna z 64-bitową architekturą ARMv8 i taktowana zegarem 2,0 GHz (możliwe, że pomiędzy iPadem Air 2 i nowym mini będą występować pewne różnice w częstotliwości taktowania). Nowy SoC będzie wspomagany (prawdopodobnie) przez kości LPDDR4, w które Apple już wcześniej w tym roku zainwestowało sporo pieniędzy.
Tegoroczne modele iPadów mają również otrzymać skaner linii papilarnych w postaci przycisku Touch ID. Potwierdzają to referencje w kodzie systemu iOS, jak i również liczne plotki krążące po sieci. Podobne rozwiązanie zaimplementował już w Galaxy Tab S Samsung, a więc spodziewamy się, że Apple nie będzie chciało być gorsze. Tym bardziej, że Touch ID otworzono w tym roku dla deweloperów aplikacji, a więc możliwości wykorzystania przycisku z pewnością będzie bardzo wiele.
Nowe iPady mają otrzymać także lepszy aparat fotograficzny, który jest piętą achillesową tabletów marki Apple. Rzekomo nowe „oczko” na tylnej ściance obudowy będzie dysponować matrycą 8 Mpix. Obecnie jest to 5 Mpix. Prawdopodobnie jednak nadal bez lampy doświetlającej LED.
Tegoroczne modele iPadów mają doczekać się również pewnych zmian wizualnych. Mówi się o nowych, umieszczonych nieco głębiej w obudowie przyciskach głośności, nowych kratkach dla głośników z jednym rzędem większych otworów. Sugeruje się również, że z obudowy może zniknąć przycisk do blokowania obrotu ekranu/wyciszania. Na koniec warto również wspomnieć o cieńszej obudowie. Plotki sugerują, że w przypadku nowego iPada mini może to być grubość poniżej 5,5 mm.
Sprzedaż iPadów w skali rok/rok od pół roku spada. Zainteresowanie nowymi iPadami jest coraz mniejsze. Natomiast cały rynek tabletów rośnie. Tak więc Apple traci na rzecz konkurencji. Z drugiej strony warto pamiętać, że do tej pory Apple sprzedało już ponad 225 mln iPadów, a więc rynek jest już nimi nasycony. Czy tegoroczne modele to zmienią? Zobaczymy z czasem.
Źródło: Bloomberg