Czy iPhone’a można ładować ładowarką od iPada? A na odwrót?
Na temat ładowarek oraz sposobów ładowania baterii iUrządzeń istnieje w sieci sporo mitów. Czy ładowanie baterii iPhone’a ładowarką z iPada jest bezpieczne? Czy warto sięgać po tańsze zamienniki? Czy iPada warto od czasu do czasu wyłączyć? Odpowiedź na te pytania, jak i wiele innych, związanych z ładowarkami i akumulatorami, poznacie w tym artykule.
Przeczytaj koniecznie >> Tablety w Polsce. Wiemy, które z modeli były najpopularniejsze przez ostatnie pół roku
iPad i iPhone – dwie różne ładowarki, ale…?
Ładowarka iPhone’a i iPada to dwa różne akcesoria. Pierwsze z nich ma moc 5W, a drugie 12W (lub 10W w przypadku iPada Air 2. generacji). Często bywa tak, że mamy przy sobie tylko jedno z tych akcesoriów i wtedy pojawia się pytanie: czy można używać zamiennie ładowarek z iPada i iPhone’ów z innymi iUrządzeniami?
Zacznijmy od ładowarki iPhone’a, która ma moc 5W. Akcesorium to pozwoli oczywiście nam ładować baterię iPada. Niemniej, w tym przypadku musimy liczyć się z faktem, że proces będzie odbywać się około dwa razy dłużej niż w przypadku użycia dedykowanej ładowarki dla iPada. Po prostu akumulator będzie otrzymywać mniejszy ładunek. Jak natomiast wygląda to w przypadku odwrotnej sytuacji? Ładowarka od iPada także pozwala nam naładować baterię iPhone’ów i jest to w zasadzie bezpieczne. Nadwyżka mocy zostanie po prostu niewykorzystana, a smartfon nadal będzie pobierać tyle mocy ile tak naprawdę potrzebuje jego bateria.
Ładowarka – oryginalna czy nie?
Oryginalne akcesoria Apple, jak i same urządzenia, nie są tanie. Wiemy to nie od dziś. Co więc zrobić w przypadku popsucia oryginalnej ładowarki? Czy warto sięgnąć po tańszy zamiennik? Pewne przypadki, w tym również tragiczne w skutkach, udowadniają, że lepiej jednak korzystać z oryginalnych akcesoriów lub uznanych producentów. To dotyczy przede wszystkim ładowarek. Nieoryginalne, tanie ładowarki potrafią szybciej się nagrzewać, a nawet mogą porazić nas prądem. Pierwszej z sytuacji możemy spodziewać się często w przypadku ładowania baterii iPada tańszą ładowarką dla iPhone’a. Ta może starać się dostarczyć jak najwięcej mocy kosztem szybszego nagrzewania, a w konsekwencji wystąpienia technicznej usterki.
Ładowanie, rozładowywanie i wyłączanie. Kiedy to robić i jak?
W iPhone’ach i iPadach znajdują się akumulatory litowo-jonowe, których oczywiście nie musimy formatować. Nie ma więc potrzeby rozładowywać baterii do zera i następnie ładować jej do pełna. Równie dobrze możemy ładować baterię kiedy tylko chcemy i do jakiegokolwiek poziomu. To nie ma znaczenia. To samo dotyczy ładowania w nocy. Jeśli wydaje wam się, że jest to niewskazane, to nic podobnego. Bateria po naładowaniu odetnie prąd z ładowarki i ta nie będzie już ładować akumulatora iPada. Możemy sprawdzić to w bardzo prosty sposób. Wystarczy dotknąć rano ładowarki, która będzie zimna. Tak więc nie musimy się obawiać, że bateria lub ładowarka przez noc ulegnie przegrzaniu. nad tym czuwają specjalne zabezpieczenia, które przeciwdziałają takim sytuacjom.
Co natomiast z wyłączaniem iUrządzeń? Nie ma takiej potrzeby, aby robić to co noc. Niemniej warto od czasu do czasu (raz na kilka dni) uruchomić urządzenie ponownie, co pozwoli na lepsze oszacowanie żywotności baterii. Ale, jak wspomnieliśmy, wykonanie takiej czynności raz na tydzień będzie wystarczające.
Przeczytaj także >> Tablety coraz popularniejsze wśród dzieci, ale najczęściej służą do gier