O tym, że Apple niebawem zapowie iPhone’a 6s i 6s Plus, mówi się od dłuższego czasu. Teraz pojawiła się jednak informacja, że oprócz tych dwóch smartfonów gigant z Cupertino ma w zanadrzu jeszcze jeden model – mniejszy iPhone 6c.
Autorem przecieku jest Evan Blass, który prowadzi na Twitterze konto @evleaks, słynące ze sprawdzających się nieoficjalnych doniesień. – Wygląda na to, że iPhone 6s, 6s Plus i 6c ukażą się jednocześnie – napisał Blass. O tym, że Apple powróci do serii mniejszych smartfonów, mówiło się już od jakiegoś czasu, ale premiery spodziewano się raczej dopiero w pierwszej połowie przyszłego roku.
Zagadkowa pozostaje natomiast specyfikacja iPhone’a 6c. Nieoficjalnie mówi się, że Apple zamknie go w metalowej obudowie, co ma sytuować go bliżej klasy premium. Ponoć można również liczyć na większą niż w iPhonie 5c baterię – tę o pojemności 1500 mAh ma zastąpić 1715 mAh. Mówi się ponadto o procesorze A8, użytym w iPhonie 6, a także 1 GB pamięci RAM. Prawdopodobny wydaje się również 4-calowy wyświetlacz.
Wszystko to należy jednak traktować wyłącznie w kategoriach plotek. Konkretów – o ile Evan Blass znów ma sprawdzone informacje, powinniśmy się dowiedzieć 9 września.
Źródło: Phonearena