Apple od kilku lat przyzwyczaiło nas do premiery nowych iPhone’ów we wrześniu. Tak się dzieje od czasów iPhone’a 5 z 2012 roku. Tymczasem Apple Insider raportuje, powołując się na anonimowe źródła, że firma z Cupertino w przypadku iPhone’a 7 rozważa wcześniejszą premierę. Możliwe, że smartfon zadebiutuje już latem. W ten sposób firma Apple będzie chciała nieco poprawić wyniki sprzedaży iPhone’ów.
Za nami premiera iPhone’ów 6s. Zgodnie z kilkuletnią tradycją, te zadebiutowały w sprzedaży we wrześniu. Dzieje się tak już od czasów iPhone’a 5 z 2012 roku. W przyszłym roku to się może jednak zmienić.
Apple Insider raportuje, powołując się na anonimowe, aczkolwiek sprawdzone źródła, że firma z Cupertino może przyspieszyć premierę iPhone’ów 7. Zamiast we wrześniu, ten może pojawić się w sprzedaży już latem. Co nam to przypomina? Nic innego, jak premiery iPhone’ów sprzed modelu 4s z 2011 roku. Starsze modele iPhone’ów debiutowały już w czerwcu lub lipcu. Czy tak się stanie? O tym przekonamy się z czasem. Warto dodać, że w tym roku, przed premierą iPhone’ów 6s, też pojawiały się takie plotki, a i tak skończyło się na wrześniowej premierze.
Możliwe, że Apple zechce rzeczywiście przyspieszyć premierę iPhone’ów 7 i w ten sposób poprawić wyniki sprzedaży własnych smartfonów. Jak dobrze wiemy, iPhone 6s zaliczył świetny start na rynku i tylko w pierwszy weekend sprzedał się w liczbie ponad 13 milionów sztuk. Niemniej, część analityków nie pozostawia złudzeń i twierdzi, że w tym kwartale iPhone’y mogą sprzedać się ciut słabiej niż rok temu, gdy Apple pobiło rekord sprzedaży w postaci 74,5 mln sprzedanych iPhone’ów w ciągu trzech miesięcy.
Wraz z iPhone’ami 7 spodziewamy się zmian we wzornictwie smartfonów. Plotki sugerują, że Apple może nawet zrezygnować z przycisku początkowego. Z pewnością możemy spodziewać się procesorów Apple A10, których produkcją ma podobno zająć się na wyłączność TSMC. Analityk Ming Chi Kuo w tym tygodniu przekazał, że spodziewa się w iPhonie 7 Plus aż 3 GB pamięci operacyjnej RAM. W mniejszym modelu rozmiar pamięci nie ma ulec zmianie. Nowe iPhone’y powinny także dostać lepsze kamery, w szczególności iSight z tyłu obudowy.
Warto dodać, że Apple podobno przygotowuje się także do premiery nowego iPhone’a z 4-calowym wyświetlaczem. Następcę iPhone’a 5s mamy zobaczyć już na początku przyszłego roku. Smartfon ma dostać procesor A9 z 2 GB pamięci RAM, ale nie otrzyma wsparcia dla 3D Touch. Ta technologia pozostanie ekskluzywna dla flagowych iPhone’ów. Mimo to Ming Chi Kuo sugeruje, że w całym 2016 roku Apple ma szansę sprzedać aż 20-30 mln 4-calowych iPhone’ów, a więc niemało.
Możliwe, że wraz z iPhone’ami 7 doczekamy się także zmian wizualnych w oprogramowaniu iOS. Ostatnie trzy wersje systemu nie różnią się od siebie i cały czas bazują na tym, co Apple wprowadziło wraz z iOS 7.
Źródło: appleinsider