Są przynajmniej dwa powody, dla których Apple nie zamierza łączyć iPada i Maca w jedno urządzenie: znikome zainteresowanie ze strony konsumentów i brak przekonania w samej firmie co do słuszności stworzenia takiej hybrydy.
– Mocno wyczuwamy, że konsumenci tak naprawdę nie szukają połączenia Maca z iPadem – stwierdził Tim Cook, dyrektor wykonawczy Apple. – Skończyłoby się na tym, a przynajmniej tego się obawiamy, że doświadczenia z tego typu sprzętem nie byłyby tak dobre, jak życzyliby sobie tego odbiorcy. Chcemy stworzyć najlepszy tablet na świecie i najlepszego Maca na świecie. Połączenie obu urządzeń w jedno nie pozwoliłoby nam osiągnąć żadnego z tych celów. Musielibyśmy po obu stronach iść na kompromisy – argumentował szef giganta z Cupertino.
W ubiegłym tygodniu Cook oznajmił, że nie widzi potrzeby zastępowania komputera stacjonarnego kolejnym PC, jednocześnie zaznaczając, że Mac służy do innych celów. Przekonywał również, że komputery mogą zostać z powodzeniem zastąpione przez iPada Pro. Teraz dodał, że udało się zniwelować różnice technologiczne między Makiem a iPadem na polu mocy obliczeniowej i grafiki, a także sprawić, by funkcje obu urządzeń pozwalały na płynne przejście z jednego sprzętu na drugi.
Źródło: Independent