Spośród informatyczno-elektronicznych gigantów z Doliny Krzemowej najmniejszą część swoich przychodów na dział badań i rozwoju wydaje Apple. Wynika to jednak z faktu, że gigant z Cupertino notuje zdecydowanie największe wpływy i liczbowo wcale nie odstaje od pozostałych ośrodków.
Jeśli chodzi o suche sumy, to tu największe pieniądze na badania i rozwój wykłada Google – prawie 10 mld dolarów, czyli 15 proc. swoich przychodów. Apple przeznacza na ten cel 8,15 mld dolarów, co w przeliczeniu na odsetek z przychodów daje zaledwie 3,5 proc. Tak okazała różnica bierze się oczywiście z faktu, że na konta giganta z Cupertino wpływają 3,5 raza większe kwoty niż w przypadku Google.
Największy odsetek swoich przychodów, aż 22 proc., na dział badań i rozwoju poświęca Qualcomm, firma zajmująca się produkcją układów do smartfonów. Suma tych inwestycji jest jednak wyraźnie skromniejsza niż w przypadku Apple i Google – wynosi bowiem 5,56 mld dolarów. Najmniej z wielkiej czwórki na badania i rozwój wydaje Facebook – 2,625 mld dolarów, co jednak stanowi aż 21 proc. przychodów spółki.
Źródło: Bloomberg