Plotki na temat braku złącza jack audio w iPhone’ach 7 przybierają na sile. Informacje te potwierdza Mark Gurman z serwisu 9to5mac, który przy okazji udziela nam dodatkowych szczegółów związanych z nowymi słuchawkami, które przygotowuje firma z Cupertino. Podobno w opakowaniu z nowymi iPhone’ami jednak znajdziemy przewodowe słuchawki ze złączem Lightning. Apple przygotowuje także nowe słuchawki bezprzewodowe, które na rynek mogą trafić pod nazwą AirPods.
Pod koniec listopada japoński Macotakara raportował, że Apple pozbędzie się w iPhone’ach 7 3,5-mm złącza jack audio, a jego rolę przejmie wtyk Lightning. Informacje te do tej pory potwierdziło już kilka źródeł. Tymczasem nowych informacji na ten temat dostarcza Mark Gurman z serwisu 9to5mac, który powołuje się na własne, aczkolwiek anonimowe źródła. Gurman potwierdza, że Apple pozbędzie się w iPhone’ach 7 wtyku jack audio. Głównie po to, aby odchudzić obudowę nowych smartfonów z systemem iOS.
Raport Gurmana zawiera także ciekawe informacje na temat nowych słuchawek przygotowywanych przez firmę z Cupertino. Apple przygotowuje zupełnie nowe słuchawki bezprzewodowe. Co ciekawe, te mają być kompletnie pozbawione jakichkolwiek kabli – nawet przewodu łączącego obie słuchawki. To oznacza, że możemy spodziewać się gadżetu, który z wyglądu będzie przypominał Motorolę Hint (widoczny na zdjęciu u góry). Dowiadujemy się, że słuchawki mają mieć mikrofon z redukcją szumów i zaoferują możliwość wykonywania połączeń z użyciem Siri. Jest możliwe, że te słuchawki trafią do sprzedaży pod nazwą AirPods. Taką nazwę towarową Apple zarejestrowało w zeszłym roku. Słuchawki nie mają nawet portu USB do ładowania. Będą dostarczane ze specjalnym case’em, który pozwoli je ładować, gdy nie będą używane. Podobno Apple jeszcze nie sfinalizowało prac nad wyglądem nowych słuchawek. W kontekście ostatnich „wpadek” miejmy nadzieję, że jest na co czekać.
Słuchawki AirPods nie znajdą się w pudełkach z nowymi iPhone’ami i mają stanowić alternatywę dla nowych EarPodsów, które Apple także przygotowuje. Nowe słuchawki przewodowe mają mieć złącze Lightning, co także potwierdza Mark Gurman.
Na koniec Gurman wspomina o samym iPhonie 7. Smartfon ma zadebiutować jesienią tego roku (najpewniej we wrześniu), ale firma z Cupertino także nie sfinalizowała prac nad jego wyglądem. Podobno pod uwagę brane są obecnie trzy różne prototypy, w tym jeden o zupełnie nowym wzornictwie, a inny nawiązuje stylistycznie do iPhone’ów 6s.
Na więcej informacji musimy jeszcze poczekać. Oczywiście, wraz z iPhone’ami 7 ponownie możemy spodziewać się smartfonów z ekranami o dwóch różnych przekątnych ekranu, mocniejszych procesorów Apple A10, co najmniej 2 GB pamięci operacyjnej RAM oraz udoskonalonego aparatu fotograficznego iSight z tyłu obudowy. Całość będzie pracować w oparciu o iOS 10. Oczywiście, ceny iPhone’ów 7 nie powinny różnić się od cen iPhone’ów 6s.
Źródło: 9to5mac