Już za kilka dni Apple zaprezentuje we własnej siedzibie w Cupertino nowego smartfona z 4-calowym ekranem, który do sprzedaż trafi podobno pod nazwą iPhone SE. Telefon ma być oferowany w cenach, w których obecnie sprzedawany jest iPhone 5s. Analityk firmy RBC Capital Markets – Amit Daryanani wierzy, że w tym roku firma z Cupertino może sprzedać nawet 10 mln sztuk nowego smartfonu, co może przełożyć się na przychody na poziomie nawet 5,5 mld dolarów.
Premiera iPhone’a SE zbliża się wielkimi krokami. Smartfon zostanie zaprezentowany 21 marca w siedzibie firmy z Cupertino. Analitycy wierzą, że nowy iPhone z 4-calowym ekranem może znacząco przyczynić się do zwiększenia sprzedaży smartfonów z systemem iOS. Amit Daryanani z firmy RBC Capital Markets wierzy, że iPhone SE w tym roku może sprzedać się w liczbie nawet 10 milionów sztuk. Analityk zakłada, że średnia cena wyniesie 550 dolarów i w ten sposób przychody ze sprzedaży smartfonu mogą sięgnąć nawet 5,5 mld dolarów. To może przełożyć się na wzrost jednej akcji o 23 centy oraz 2% wzrostu przychodów w całym 2016 roku fiskalnym Apple’a, który rozpoczął się 1 października zeszłego roku.
Apple wprowadzając do oferty iPhone’a SE ma szansę polepszyć sprzedaż smartfonów z iOS, w przypadku których w tym kwartale spodziewamy się historycznego spadku sprzedaży. Część analityków twierdzi również, że firma z Cupertino może znacząco obniżyć cenę iPhone’a 5s z 2013 roku. Cena smartfonu może zostać obniżona do kwoty 250-350 dolarów. W ten sposób firma z Cupertino w końcu miałaby smartfona, którym mogłaby rywalizować na rynku o klienta w średnim segmencie cenowym, który zdominowany jest obecnie przez urządzenia z systemami Android i Windows Phone/Windows 10 Mobile. Wszystko wyjaśni się już za osiem dni. W trakcie marcowej konferencji Apple’a. Wtedy powinniśmy poznać ceny iPhone’a SE oraz nowe ceny iPhone’a 5s.
iPhone SE ma być wizualnie bardzo podobny do iPhone’a 5s, ale nie będzie miał ściętych krawędzi obudowy i ma pojawić się szkło 2.5D. Smartfon ma mieć 4-calowy ekran bez funkcji 3D Touch, a jego sercem będzie procesor Apple A9 z koprocesorem M9 i 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Spodziewamy się dwóch wariantów pojemnościowych iPhone’a SE – z 16 lub 64 GB wbudowanej pamięci flash na dane. Smartfon ma mieć kamery z iPhone’ów 6, a więc z przodu będzie to FaceTime 1,2 Mpix, a z tyłu kamera iSight 8 Mpix f/2.2. iPhone SE dostanie także nowoczesne moduły do łączności bezprzewodowej: Wi-Fi w standardzie 802.11ac, Bluetooth 4.2, NFC ze wsparciem dla Apple Pay. Spodziewamy się także pojemniejszej baterii niż w iPhonie 5s.
iPhone SE z 16 GB pamięci zapewne trafi do sprzedaży w cenie 450 dolarów, a wariant z 64 GB pamięci w cenie 500 lub 550 dolarów. W trakcie marcowej konferencji spodziewamy się także nowego iPada Pro z 9,7-calowym ekranem oraz nowych kolekcji i pasków dla Apple Watcha.
Źródło: Apple Insider