Premiera smartfonów iPhone 7 i iPhone 7 Plus zbliża się wielkimi krokami. Jeśli wierzyć ostatnim plotkom, to Pegatron, jeden z producentów iPhone’ów, rozpoczął już wytwarzanie 4,7-calowego modelu na masową skalę. Drugi z nowych iPhone’ów, czyli 5,5-calowy wariant nie będzie produkowany przez Pegatron.
Steve Hemmerstoffer, którego na Twitterze znamy jako Onleaks, niestrudzenie dostarcza nam nowych informacji na temat nadchodzących iPhone’ów. Tym razem znany leakster w krótkiej wiadomości poinformował, że Pegatron rozpoczął pomału masowe wytwarzanie 4,7-calowego iPhone’a 7. W tym samym tweecie czytamy, że Pegatron nie będzie odpowiadać za produkcję iPhone’a 7 Plus. Jeśli to prawda, to informacja pokrywa się z wcześniejszymi plotkami, które sugerowały rozpoczęcie produkcji nowych iPhone’ów wcześniej niż latem.
Rozpoczęcie masowego wytwarzania iPhone’ów już w czerwcu, a nie lipcu jak zazwyczaj, oznacza, że Apple zapewne będzie chciało dostarczyć smartfony we wrześniu do sklepów w jak największej ilości. Jak dobrze pamiętamy sprzed lat, Apple początkowo wprowadza nowe iPhone’y do sprzedaży tylko na terenie kilku dużych państw i pozostałym rynkom każe czekać na dostępność po kilka tygodni. W tym roku nowe smartfony z logo nadgryzionego jabłka być może zostaną wprowadzone w dniu premiery do większej liczbie krajów.
Apple może to uczynić z jednego powodu. Wizji spadku sprzedaży w skali całego roku. W pierwszym kwartale tego roku doszło do historycznego spadku sprzedaży iPhone’ów i część analityków sugeruje, że cały 2016 rok może być dla Apple niepomyślny. O ile w ogóle takie słowo jest odpowiednie, bo firma z Cupertino nadal sprzeda dziesiątki milionów nowych iPhone’ów, co dla konkurencji jest wynikiem godnym pozazdroszczenia. Dostarczenie większej liczby smartfonów na więcej rynków może sprawić, że te sprzedadzą się nieco lepiej.
Część plotek sugeruje także, że uruchomienie masowej produkcji nowych iPhone’ów już teraz może zwiastować wcześniejszą premierę, na przykład w sierpniu. Oczywiście, nie można tego wykluczyć, bo Apple być może rzeczywiście zechce pochwalić się nowymi iPhone’ami nieco wcześniej. Na przykład pod koniec sierpnia, a rynkowy debiut może odbyć się w pierwszej, a nie drugiej połowie września. Jak będzie w rzeczywistości? O tym przekonamy się z czasem.
Z wcześniejszych plotek wynika, że produkcja iPhone’ów 7 została jeszcze bardziej zdywersyfikowana i będą one powstawać w fabrykach trzech różnych firm: Pegatron, Foxconn i Wistron. Najwięcej smartfonów ma pochodzić z fabryk drugiej z firm, która zajmie się produkcją obu modeli.
iPhone’y 7 podobno nie będą znacząco różnić się od „sześć esek”. Zniknie minijack i proste paski przecinające tył obudowy. 5,5-calowy iPhone 7 Plus prawdopodobnie dostanie aparat fotograficzny iSight z dwoma obiektywami oraz interfejs Smart Connector znany nam z iPadów Pro. Większe zmiany we wzornictwie iPhone ma przejść podobno w przyszłym roku.
Źródło: twitter