W iOS 10 beta 1 znajduje się niezaszyfrowany cache kernela, co wzbudziło w sieci wiele pytań. Apple udzieliło odpowiedzi i przekazało, że to celowy zabieg, a nie wpadka jak sądzono.
Apple udostępniło iOS 10 beta 1 zaraz po keynote otwierającym konferencję WWDC 2016 i niedawno odkryto, że system ma niezaszyfrowaną pamięć podręczną kernel, co jest dosyć dziwne w przypadku systemu iOS, gdzie wcześniej ten element zawsze był szyfrowany. Brak szyfrowania sprawia, że do cache można uzyskać dostęp. Czy to dobrze?
Apple odpowiedziało serwisowi TechCrunch i dowiadujemy się, że zabieg był celowy, a nie wpadką, jak co niektórzy sądzili. W odpowiedzi czytamy: pamięć podręczna kernela nie zawiera żadnych informacji osobistych użytkownika, a poprzez brak szyfrowania jesteśmy w stanie zoptymalizować wydajność systemu operacyjnego, bez naruszania bezpieczeństwa. – powiedział przedstawiciel Apple.
Apple zapewne liczy, że dzięki temu część specjalistów zgłosi ewentualne luki, które będą mogły zostać załatane przed publiczną premierą iOS 10 dla wszystkich, a to ma nastąpić we wrześniu tego roku. Oczywiście, w stabilnej wersji nowego oprogramowania cache kernela zostanie już pewnie zaszyfrowany.
źródło: techcrunch