Steve Hemmerstoffer opublikował na własnym profilu na Twitterze nowe zdjęcia z Weibo, na których rzekomo możemy zobaczyć smartfony iPhone 7, iPhone 7 Plus, a nawet iPhone’a Pro. No cóż… trudno uwierzyć w ich autentyczność.
Do sieci co chwilę przedostają się nowe zdjęcia, na których rzekomo możemy zobaczyć nowe smartfony z iOS, których premiery spodziewamy się już za kilka tygodni. Steve Hemmerstoffer, który niestrudzenie przeszukuje Weibo, opublikował dziś trzy nowe zdjęcia, które widzimy poniżej. Na dwóch z nich możemy obejrzeć iPhone’a 7 z 4,7-calowym ekranem, a na pierwszym trzy smartfony, z czego pierwszy podpisany jest jako iPhone 7 Pro.
Jak dobrze pamiętamy, wcześniej pojawiały się plotki, jakoby Apple przygotowywało specjalną wersję iPhone’a 7 Plus z podwójnym aparatem fotograficznym i ten model miał rzekomo zadebiutować pod nazwą iPhone Pro. Potem jednak większość spekulantów twierdziło, że iPhone Pro w rzeczywistości będzie iPhone’em 7 Plus i większy phablet nie miałby być dostępny z pojedynczą kamerą iSight. Jak będzie w rzeczywistości? O tym przekonamy się we wrześniu, a tymczasem rzućcie okiem na nowe zdjęcia. Miejcie jednak na uwadze, że trudno wierzyć w ich autentyczność. Dlaczego? O tym poniżej.
Pierwsze prezentuje pewnie dwa iPhone’y 6s Plus, a po prawej iPhone’a 6s z 4,7″ ekranem. Na kolejnym zdjęciu widzimy literkę S… potrzebne wyjaśnienie? Na ostatnim literki S z tyłu już nie ma i ciężko dostrzec numer sprzętu Apple w postaci Axxxx, ale znając szczęście to jest to iPhone 6 czy 6s przerobiony w Photoshopie.
źródło: Twitter