Spada sprzedaż iPhone’ów i Foxconn traci zyski

Foxconn potwierdził, że w drugim kwartale 2016 roku ich zyski spadły o 31%. Przyczyną ma być niska sprzedaż iPhone’ów.

Spadek popularności iPhone’ów na świecie odbił się nie tylko na zyskach Apple. Współpracownicy giganta z Cupertino również nie mają zbyt ciekawych dni. Przykładem może być tutaj Foxconn, główna fabryka, w której składa się urządzenia Apple. Firma oficjalnie przyznała, że zysk netto w drugim kwartale tego roku (od kwietnia do czerwca) zmalał o 31% w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym.

Foxconn potwierdził, że uzyskał zysk netto w wysokości 17,7 mld dolarów. W roku minionym zysk ten wyniósł 25,7 mld dolarów. Analitycy przewidywali dużo lepszy wynik, na poziomie 23,9 mld dolarów.

Przypomnijmy, że w okresie od kwietnia do czerwca Apple zarejestrowało zarobki na poziomie 7,8 mld dolarów, co oznacza 27-procentowy spadek w porównaniu z ubiegłoroczną liczbą – 10,68 mld dolarów. Zysk z akcji spadł z 1,85 na 1,42. Przychody spadły do 42,36 mld dolarów. W roku minionym było to 49,6 mld dolarów.

Okazuje się, że niższe zarobki Apple mocno odbijają się także na innych dostawcach, nie tylko na firmie Foxconn. Warto tutaj wspomnieć chociażby o Japan Display, które zawdzięcza ponad połowę swoich dochodów gigantowi z Cupertino. Firma ta zwróciła się ostatnio do japońskiego rządu z prośbą pomocy. Powód? Jak twierdzą – ich zyski maleją, a powodem ma być właśnie niska sprzedaż iPhone’ów.

Nie wiadomo, czy sytuacja Apple (i tym samym jego partnerów) będzie się utrzymywała po premierze iPhone’a 7. Aktualnie analitycy twierdzą, że telefon sprzeda się gorzej niż iPhone 6s, a powodem ma być brak innowacji. Z drugiej strony mówi się, iż gigant z Cupertino zamówił u dostawców od 72 do 78 milionów tych smartfonów. Analitycy przewidywali, że będzie to jedynie 65 milionów.

Źródło: MacRumors