Udostępnij
Tweetnij

iPady lepszym środkiem uspokajającym niż leki?

Dr Dominique Chassard dowiódł, że iPady działają podobnie jak leki uspokajające, jednak z lepszym efektem. Badania zostały przeprowadzone na grupie dzieci.

Dr Dominique Chassard dowiódł, że iPady działają podobnie jak leki uspokajające, jednak z lepszym efektem. Badania zostały przeprowadzone na grupie dzieci.

Zdania na temat używania tabletów przez dzieci są podzielone. Jedni twierdzą, że młodzi ludzie nie powinni mieć styczności z tego typu urządzeniami, bo bardzo je to rozprasza, jak to chociaż było przedstawione w humorystycznej reklamie, o której pisaliśmy niedawno. Inni twierdzą natomiast, że młodzi ludzie dużo zyskują dzięki tabletom i smartfonom. Ci drudzy właśnie dostali kolejny argument świadczący za ich racją. Jak odkrył doktor Dominique Chassard urządzenia mobilne świetnie wpływają na dzieci z medycznego punktu widzenia.

ipad

Chassard postanowił zbadać dwie grupy dzieci w wieku od 4 do 10 lat – pierwszej, standardowej grupie, podano środek uspokajający przed podaniem właściwego znieczulenia poprzedzającego zabieg. Drugiej, testowej grupie podano iPady na 20 minut, co miało zredukować stres związany z podawaniem później znieczuleniem i operacją. Obydwie grupy zbadano łącznie 4 razy – 3 razy przed podaniem znieczulenia oraz raz po zabiegu.

Jakie były wyniki? Okazało się, że zarówno w przypadku rodziców, jak i dzieci poziom stresu związanego z zabiegiem i podaniem znieczulenia były podobne zarówno w grupie, w której dzieciom podano midazolam, czyli lek uspokajający, jak i w grupie, w której dla uspokojenia użyto iPadów.

Badacze potwierdzili jednak, że poziom zadowolenia z użycia iPadów przez zabiegiem zamiast leków był większy. Twierdzą oni również, iż jakość znieczulenia w tej grupie była lepsza. Innymi słowy – iPady były lepszym środkiem uspokajającym niż leki.

Źródło: AppleInsider

sferis.pl - przyjazny sklep internetowy

Katarzyna Dąbkowska

Każda kieszonsolka i tablet moim przyjacielem, niezależnie od "maści" i rodzaju. Swojego iPhone'a traktuję jak prawą rękę. Pisaniem o mobilnych sprzętach zajmuję się od kilku lat. Miłośniczka gier, literatury angielskiej i kultury Dalekiego Wschodu, wychowująca przedstawiciela nowego pokolenia.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij