Donald Trump, czyli obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, używa iPhone’a, czego nie mógł robić Barack Obama. Co jednak ciekawe, smartfon z iOS należący do Trumpa jest bardzo ograniczony i jest na nim zainstalowana tylko jedna widoczna aplikacja. Jest nią serwis Twitter, gdzie prezydent często umieszcza własne wypowiedzi.
Apple pozwala poprzez specjalne profile ukrywać wbudowane w iOS aplikacje, a nawet blokować możliwość instalacji innych aplikacji, które pochodzą z App Store. Z pewnością jednak w przypadku iPhone’a użytkowanego przez Trumpa wprowadzono także inne protokoły zabezpieczające i dopiero wtedy umożliwiono mu korzystanie z telefonu.
Zobacz także >> Apple wprowadza polskie ceny w App Store. Netflix jest tańszy i nie tylko on
Jest to o tyle ciekawe, że Donald Trump nie jest zwolennikiem Apple’a. Mało tego, często giganta z Cupertino bojkotował. Prezydent chciał m.in., aby Apple pomogło w dostaniu się do smartfona zabójcy z San Bernardino oraz chce, aby firma przeniosła produkcję smartfonów do Stanów Zjednoczonych. Mimo to, niejednokrotnie dostrzeżono Trumpa w trakcie użytkowania iPhone’a.
Donald Trump otrzymał możliwość korzystania ze smartfonu z systemem iOS, co zabroniono Barackowi Obamie. Poprzedni prezydent Stanów Zjednoczonych użytkował jednak iPada. Z pewnością jednak tablet miał wiele ograniczeń.
źródło: Axios