iPhone 2G zadebiutował w 2007 roku z różnymi aplikacjami. Te jednak były zintegrowane z systemem iOS i wtedy jeszcze nie istniał sklep App Store, skąd można wygodnie pobierać nowe aplikacje i gry. Jesienią tego samego roku zapowiedziano nadchodzącą platformę, a w lutym 2008 roku Apple udostępniło pierwszy zestaw SDK dla deweloperów. Co jednak ciekawe, Steve Jobs był początkowo przeciwny tej idei.
App Store zadebiutował dokładnie 10 lipca 2008 roku wraz z iPhone OS 2.0 (stara nazwa iOS), a więc dziś obchodzi dziesiąte urodziny. Początkowo w sklepie było „tylko” 500 aplikacji. Potem, we wrześniu, ich liczba przekroczyła barierę 3 tysięcy, w październiku 7,5 tysięcy i tak to sobie pomału rosło. Wiecie, ile jest obecnie aplikacji i gier w App Store? Okazuje się, że już ponad 2 miliony. Magiczna bariera miliona sztuk została osiągnięta jesienią 2013 roku.
Steve Jobs rzekomo sprzeciwiał się idei App Store i nie chciał zewnętrznych aplikacji na iPhone’ach
Walter Isaacson, który jest autorem biografii nieżyjącego CEO Apple’a, stwierdził, że Steve Jobs był przeciwny zewnętrznym aplikacjom uruchamianych na iPhone’ach. Zdania co do tej kwestii są podzielone, ale jest niemal pewnym, że to właśnie społeczeństwo twórców oprogramowania wywołało pewną presję i to doprowadziło do powstania App Store. Choć podobno sklep był w planach firmy z Cupertino wcześniej.
Na WWDC 2007 Steve Jobs stwierdził, że twórcy aplikacji mogą budować aplikacje Web 2.0 i Ajax, ale to nie spotkało się z zadowoleniem twórców oprogramowania. Już w październiku tego samego roku Apple zapowiedziało stosowne SDK. Kilka miesięcy później był dostępny.
Tim Cook co jakiś czas podkreśla, ile miejsc pracy powstało właśnie dzięki App Store. Pamiętajmy jednak, że Apple pobiera prowizje od sprzedaży aplikacji i gier na iPhone’y czy iPady. I to nie małe, bo w wysokości 30% wartości transakcji. W zeszłym roku, wraz z wydaniem iOS 11, App Store doczekał się dużych zmian.
Zobacz także: AirPods – triki i sztuczki, które warto znać