iPhone 5 to smartfon, który trafił na rynek w 2012 roku. Produkt jest już zatem dość wiekowy, ale wciąż niezwykle popularny na rynku na całym świecie. Apple postanowiło jednak wpisać go na listę smartfonów zabytkowych. Jest to ładna nazwa, ale dla użytkownika oznacza, że firma z Cupertino już takiego telefonu nie naprawi. Ale tylko w teorii. Firma rozpoczęła podobno program pilotażowy, w ramach którego naprawy można dokonać, ale pod pewnymi warunkami.
Z wewnętrznego dokumentu wspomnianej firmy wynika, że iPhone 5 jest uważany za telefon przestarzały. Istnieje możliwość naprawy go w serwisie do 31 października 2020 roku w przypadku telefonu CDMA, a do 31 grudnia 2020 w przypadku wersji GSM. Serwis może w tym czasie naprawić taki telefon, jednak w przypadku braku części ma prawo tej naprawy odmówić.
iPhone 5 w nowym programie Apple jako jeden z pierwszych
Nie wiadomo, co dokładnie skłoniło firmę do takiego programu. Być może chodzi o wielką popularność tego urządzenia. Z drugiej strony być może firma ma jeszcze sporą nadwyżkę części z tych smartfonów, które chce w jakiś sposób wykorzystać.
Apple rozpoczęło swoją politykę już 7 lat temu. Według niej urządzenia, które maja powyżej 5 lat powinny już trafić właśnie na listę tych zabytkowych. W praktyce oznacza to, że jeśli zdarzy nam się jakiś wypadek z naszym telefonem, w serwisie Apple’a nie znajdziemy już pomocy. Będziemy musieli naprawiać go w serwisach firm trzecich. Firma nie zajmie się smartfonem nawet przy tak prostej rzeczy jak wymiana baterii.
Zobacz także: AirPods – triki i sztuczki, które warto znać
Źródło: MacRumors