iOS 13 zostanie pokazany już za kilka tygodni. Dokładnie pierwszego dnia WWDC 2019, czyli 3 czerwca. Wtedy Apple zaprezentuje także inne nowości. Tymczasem po sieci krążą plotki, jakoby firma z Cupertino miała pogrzebać w tym roku modele iPhone SE, 6 i 5s. Ten pierwszy nie powinien jeszcze zostać wykluczony z aktualizacji.
iPhone SE to smartfon, który debiutował na rynku w 2016 roku. Ok, w świecie Androida to już rzeczywiście byłoby urządzenie, które jest bez aktualizacji. Jednak Apple dla tego modelu z pewnością udostępni iOS 13. Wszak do tej pory telefony z logo nadgryzionego jabłka były wspierane średnio przez około 4 lata. Są nawet rodzynki, jak model 5s, który dostał wydłużone wsparcie.
Te iPhone’y powinny dostać od Apple aktualizację do iOS 13
- 6s, 6s Plus
- 7, 7 Plus
- 8, 8 Plus
- X, Xr, Xs, Xs Max
- SE
Spodziewajmy się, że iOS 13 trafi właśnie na modele wymienione wyżej. iPhone SE powinien otrzymać iOS 13 i oczywiście jest możliwe, że to już ostatnie tak duże uaktualnienie, które dostanie. Z listy wsparcia powinny wypaść modele 5s i 6. Wynika to z faktu, że mają tylko 1 GB pamięci operacyjnej RAM i Apple zapewne nie chce już optymalizować oprogramowania pod ich kątem. Co pewnie z roku na rok jest coraz trudniejsze.
Przeczytaj także: Messenger – triki, sztuczki i ukryte funkcje
źródło: 9to5Mac