SiriOS może być nowym systemem Apple, ale nie trafi na iPhone’y
SiriOS może okazać się nowym systemem operacyjnym, nad którym już pracuje Apple. Ma on rzekomo powstać jednak nie z myślą o iPhone’ach, gdzie zastąpiłby iOS, a urządzeniach internetu rzeczy. Apple może chcieć stworzyć ekosystem w około Siri, aby rozwinąć platformę IoT. Premiera OS-u może odbyć się na WWDC 2020.
SiriOS ma być kolejnym systemem operacyjnym, który dołączy do pozostałego oprogramowania marki Apple, jak iOS, macOS, watchOS i innych. Nowy OS nie jest jednak oprogramowaniem dla iPhone’ów. Gigant z Cupertino miałby go tworzyć z myślą o urządzeniach IoT, czyli internetu rzeczy. W ten sposób wzmacniając wykorzystanie Siri.
Siri zadomowiła się na głośniku HomePod. Jednak jest to platforma, przed którą wiele drzwi stoi otworem. SiriOS mógłby umocnić asystentkę Apple na rynku internetu rzeczy. Tym bardziej, że taki Asystent Google cały czas się rozrasta i jego ekspansja jest naprawdę widoczna.
Apple może pokazać SiriOS na WWDC 2020
Jeśli wierzyć plotkom, to oficjalna zapowiedź SiriOS może odbyć się w trakcie konferencji WWDC 2020, czyli zapewne na początku czerwca przyszłego roku. Tam też zobaczymy iOS 14 dla iPhone’ów czy macOS 10.16. Nie wiadomo, ile jest prawdy w tych informacjach. Trudno powiedzieć, czy raport jest wiarygodny. Wiemy też, że Apple przygotowuje także rOS, który tworzony jest z myślą o rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości.
Przeczytaj także: AirPods – triki i sztuczki, które warto znać