U1 to nowy chip, który Apple umieściło we wszystkich tegorocznych smartfonach. iFixit, które jakiś czas temu rozebrało model iPhone 11 Pro Max i następnie oceniło jego możliwości z zakresu naprawy, przyjrzało się temu układowi. Wszystko wskazuje na to, że to autorski scalak. Pomimo, że wcześniej podejrzewano, iż może to być Decawave Ultra Wideband DW1000.
iPhone 11 dzięki układowi U1 jest w stanie zapewnić bardzo precyzyjne, bo z dokładnością do 10 cm, lokalizowanie. Ma on wiele wspólnego z Wi-Fi, ale wykorzystuje znacznie większe spektrum kanałów o szerokości 500 MHz. W przypadku Wi-Fi jest to tylko 20 MHz, a w Bluetooth już tylko 2 MHz. Dzięki temu wzrasta przepustowość i maleją opóźnienia.
U1 z modeli iPhone 11 Apple pewnie wykorzysta w lokalizatorze
Jak dobrze wiemy, Apple pracuje nad własnym lokalizatorem, który został znaleziony nawet w systemie iOS 13. Niestety, w trakcie wrześniowej konferencji go nie zobaczyliśmy. Pewnie dlatego, że sprzęt nie jest jeszcze gotowy. Domyślamy się jednak, że U1 z modeli iPhone 11 będzie współpracować z tym gadżetem. Na szczegóły trzeba będzie jednak poczekać. Obecnie nie wiadomo, czy lokalizator zostanie zaprezentowany jeszcze w tym roku. Możliwe, że nastąpi to dopiero w przyszłym.
Przeczytaj także: AirPods – triki i funkcje, które warto znać
źródło: iFixit