iPhone 12 Pro i dwa tańsze modele telefonów z iOS powinny zostać pokazane we wrześniu. To standardowy miesiąc dla Apple na premierę nowych telefonów. Jednak w obecnej sytuacji związanej z zagrożeniem koronawirusem pojawiają się różne plotki mówiące o tym, że mogą wystąpić opóźnienia. Nawet całkiem spore, co sugerowały ostatnie raporty. Glos w sprawie zabrał jeden z partnerów Apple.
Jeden z partnerów Apple, który odpowiada za produkcję płytek PCB, przekazał, że firma z Cupertino nie kazała mu wstrzymać produkcji o dwa miesiące. W tym przypadku wszystko ma odbywać się normalnie. Co nie zmienia faktu, że gigant i tak być może będzie musiał liczyć się z pewnymi opóźnieniami. Te mają być natury produkcyjnej i mogą pojawić się na etapie składania smartfonów iPhone 12, co powinno rozpocząć się w sierpniu.
iPhone 12 Pro ma dostać konkretny aparat
Ostatnie plotki sugerują, że iPhone 12 Pro otrzyma konkretną kamerę. Aparat szerokokątny ma być rozbudowany o kolejną soczewkę. Ponadto Apple ma zaimplementować sensor ToF, który zwiększy min. Możliwości z zakresu AR i nie tylko. Poza tym spodziewamy się bardzo mocnego procesora Apple A14 Bionic.
Przeczytaj także: AirPods – triki i funkcje, które warto znać
źródło: Digitimes