Jakiś miesiąc temu w sieci pojawiły się informacje na temat zakupu BlackBerry przez Microsoft. Sprawa nieco przyschła, zaś jak się dzisiaj okazuje, kolejni potentaci są zainteresowani wykupieniem kanadyjskiego potentata.
Przeczytaj koniecznie >> Recenzja tabletu Microsoft Surface RT
Wszystko wskazuje na to, że gigant z Redmond jednak zarzucił plany związane z zakupem firmy z logo jeżynki. Czy całkowicie? Tego nie wiemy. Mamy jednak przesłanki ku temu, aby przypuszczać, że teraz Qualcomm przymierza się do wchłonięcia kanadyjskiej firmy. Nie sam, a pospołu z partnerem, firmą Cerberus Capital Management.
Jak donosi The Wall Street Journal, gigant rynku procesorów ma plany związane z BlackBerry, który – wszystkim to wiadomo – zaplątał się w spiralę chęci nawiązania walki z tabletami Apple i urządzeń z Androidem. Co z tego wyszło – wiemy doskonale – BlackBerry jest na skraju bankructwa. Przejęcie firmy przez Qualcomma jest o tyle prawdopodobne, że procesory właśnie tego potentata wykorzystuje BlackBerry w części swoich urządzeń.
Jak twierdzi WSJ, jak dotąd nie padły żadne konkretne propozycje mówiące o kwocie, jaka miałaby wchodzić w grę. Nie wiadomo również do końca, jak istotną rolę miałby w transakcji pełnić Cerberus. Jedno jest pewne: kolos o nazwie BlackBerry słania się na (glinianych) nogach. Tego typu transakcja pozwoli mu przetrwać. Jeśli fuzja nie dojdzie do skutku, nie ma się co łudzić, logo jeżynki zniknie z mapy marek producentów.
Źródło: Electronista