Samsung nie ma szczęścia w potyczkach sądowych rozgrywanych z Apple. Koreańczycy przegrali kolejną rozprawę, tym razem w Japonii, gdzie sąd stwierdził, że firma z Cupertino nie naruszyła patentów Samsunga.
Przeczytaj koniecznie >> Kolejny Samsung Brand Store zostanie otwarty w Krakowie
Samsung pozwał Apple w Japonii o naruszenie patentów związanych z komunikacją bezprzewodową już w kwietniu 2011 roku. Koreańczycy twierdzili, że ich patenty naruszono w następujących iUrządzeniach: iPhone’ie 4s, iPhone’ie 4 i iPadzie 2. generacji. Japoński sędzia – Koji Hasegawa stwierdził jednak, że nie doszło do złamania prawa i pozew został odrzucony. Przedstawiciele Samsunga są zawiedzeni tą decyzją i przekazali w liście wysłanym do Bloomberga, że rozważają apelację od wyroku. Apple nie skomentowało tej sprawy.
To już kolejna sprawa, którą przegrał Samsung. Już za kilka dni dojdzie do drugiej rozprawy z Apple w Stanach Zjednoczonych. Tym razem firma z Cupertino chce aż 40 dolarów od każdego sprzedanego urządzenia Koreańczyków z Androidem, które naruszają pięć patentów. Najbliższa rozprawa zaplanowana jest na 31 marca.
Źródło: Bloomberg