Cortana zaasystuje użytkownikom Cyanogen OS
Szef Cyanogenu chce w pełni zintegrować osobistego asystenta Cortana ze swoim systemem operacyjnym. Kirt McMaster podkreśla wagę tego ruchu i w ciepłych słowach wyraża się o współpracy z Microsoftem.
Szef Cyanogenu chce w pełni zintegrować osobistego asystenta Cortana ze swoim systemem operacyjnym. Kirt McMaster podkreśla wagę tego ruchu i w ciepłych słowach wyraża się o współpracy z Microsoftem.
To właśnie gigant z Redmond stworzył Cortanę, po raz pierwszy wprowadzając ją na Windows Phone (później zagościła także na komputerach stacjonarnych z Windowsem). Od momentu debiutu cyfrowy asystent został znacząco rozbudowany, a tego lata doczekał się głębokiej integracji z Windowsem 10 i przeglądarką Edge. Tak samo w przypadku Cyanogen OS chce postąpić McMaster.
Dyrektor wykonawczy Cyanogenu podkreśla, że głęboka integracja Cortany z systemem, nad czym jego firma pracuje w bliskiej kooperacji z Microsoftem, jest kluczowa dla dotarcia z Cyanogen OS na rynek masowy. McMaster nie zamierza zadowalać się jedynie aplikacją Cortana (takowa istnieje dla urządzeń pracujących pod kontrolą Androida) – według niego tylko pełna integracja na poziomie systemowym może zapewnić wykorzystanie pełni potencjału.
– Naturalny język połączony z inteligencją jest bardzo potrzebny, ale jako aplikacja tak naprawdę się nie sprawdza. Trzeba go osadzić w ramy systemu operacyjnego – ocenia szef Cyanogenu. Na razie nie chce on zdradzać, jak dokładnie Cortana będzie działała na Cyanogen OS, ale stawia ją wyżej od Siri z urządzeń Apple.
– Kiedy Apple wypuściło Apple Music, pokazało integrację Siri z tą usługą. Siri nie obsługuje w ten sam sposób Spotify. My możemy robić tego typu rzeczy. Integracja Cortany z systemem operacyjnym pozwala naturalnemu językowi obsłużyć Spotify i inne usługi – zapowiada.
To oczywiście tylko przykład tego, czego można się spodziewać. Na więcej musimy na razie poczekać.
Źródło: Ibitimes