Kiedy poprzednio krążyły plotki o zwolnieniu przez Samsung nawet 1000 pracowników, koreańska firma te doniesienia zdementowała. Teraz jednak informacje o zmniejszeniu zatrudnienia wracają za sprawą wypowiedzi dwóch pracowników spółki, chcących zachować anonimowość.
– Najwyższym priorytetem Samsunga jest obniżenie kosztów. Przeciętnym pracownikom z kiepskimi wynikami doradza się opuszczenie firmy w zamian za pokaźną kompensatę – zdradza jeden z przedstawicieli Samsunga. Według podawanych przez niego informacji, zwolnienia mają dotyczyć tych państw, w których spółka ma swoje zakłady produkcyjne.
Pracę może stracić nawet 30 proc. osób zatrudnionych w działach odpowiedzialnych za finanse, kadry i marketing. Osoby z HR spotykają się rzekomo z pracownikami, którzy nie spełniają oczekiwań, menedżerami w wieku 50+ oraz tymi, którym nie udało się awansować na wyższe szczeble, by przekonać ich do przejścia na wcześniejszą, dobrowolną emeryturę.
Samsung na początku grudnia ma ponadto ogłosić roszady na stanowiskach wyższego i średniego szczebla. Należy się spodziewać, że miejsce dotychczasowych szefów oddziałów zajmą młodsze osoby.
Źródło: Koreatimes